Transfer Filippo Lanzy do PGE Skry Bełchatów ogłoszono 11 lipca, a sam siatkarz nie krył ekscytacji rozpoczęciem nowego etapu w karierze. – Jako zawodnik uwielbiam nowe wyzwania, zwłaszcza jeśli wiążą się one z walką o wysokie cele, a w takie mierzy PGE Skra. Chcę dać z siebie wszystko i pomóc klubowi w osiąganiu takich wyników, na jakie bez wątpienia zasługuje – zadeklarował.
Przyjmujący, który w przeszłości grał m.in. w Trentino Volley i Sir Safety Perugia, ma na swoim dwa mistrzostwa i wicemistrzostwa Włoch. Sięgał również po krajowe puchary, Klubowe Mistrzostwo Świata oraz medale Ligi Mistrzów. Ostatni sezon spędził w Fudan University Shanghai, a zbliżające się rozgrywki PlusLigi będą dla niego pierwszą przygodą z polską ligą.
PlusLiga. Filippo Lanza o początkach w Polsce
Zespół z Bełchatowa rozpoczął już przygotowania do nowego sezonu, a do drużyny dołączył Lanza. – Moje wrażenia są bardzo pozytywne. Wczoraj przyjechałem tu po raz pierwszy. To był dobry dzień, w którym spotkałem wiele miłych osób. Wydaje mi się, że to dobre miejsce dla mnie – zdradził. – Czuję się dobrze. Jestem gotowy, by rozpocząć treningi. Chcę się codziennie rozwijać, wkładać dużo wysiłku w trening. Nie mogę doczekać się nadchodzących meczów – dodał.
Zmagania w PlusLidze rozpoczną się na początku października, czyli trzy tygodnie po zakończeniu mistrzostw świata. Według Lanzy w walce o medal czempionatu powinny liczyć się reprezentacje Polski, Brazylii, Stanów Zjednoczonych i Francji. – Będzie wiele szans dla każdego z zespołów. Mam nadzieję, że będzie to świetny turniej – podkreślił.
Sam Lanza zna smak występów w kadrze narodowej. Razem z reprezentacją Włoch zdobył m.in. wicemistrzostwo olimpijskie (w 2016 roku), dwa medale (srebrny i brązowy) mistrzostw Europy oraz brąz Ligi Światowej.
Czytaj też:
Quiz dla kibiców reprezentacji Polski. Rozpoznasz siatkarzy na zdjęciach?