Na początku czerwca Aluron CMC Warta Zawiercie ogłosiła transfer Santiago Dananiego, który ostatni rok spędził w Berlin Recycling Volleys. Dla Argentyńczyka, który jest uznawany za czołowego libero świata, będzie to pierwsza przygoda z PlusLigą. 26-latek, który znalazł się w kadrze swojego kraju na tegoroczne mistrzostwa świata, w rozmowie z Przegląd Sportowy Onet zdradził kulisy transferu do Jurajskich Rycerzy.
Santiago Danani o kulisach transferu
Danani przed podjęciem decyzji rozmawiał ze swoim rodakiem Facundo Conte, który spędził ubiegły sezon właśnie w Zawierciu. – Mówił mi same niesamowite rzeczy o drużynie, ale też o całej społeczności dookoła niej. Uznałem, że Aluron to duży klub i właśnie w nim chcę grać, mimo że miałem oferty z Włoch i innych zespołów z PlusLigi – przyznał.
Libero nie ukrywa, że marzy o wygrywaniu trofeów z nowym klubem. Jego zdaniem Warta będzie w nadchodzących rozgrywkach jeszcze silniejsza niż w ubiegłym sezonie, który zakończyła na trzecim miejscu w lidze. – Według mnie mamy szansę nawet na mistrzostwo Polski, ale nie można zapominać o kilku innych świetnych polskich zespołach – zaznaczył.
Osiągnięcia Santiago Dananiego
Nowy libero klubu z Zawiercia swoją karierę klubową zaczynał w Club de Amigos, w którym spędził dwa sezony. Następnie grał w Obras San Juan Voley i Rivel Plate, a w 2018 roku zdecydował się na przeprowadzkę do Europy. Najpierw Danani bronił barw włoskiego Kioene Padwa, z którego odszedł po trzech sezonach. W ostatnim sezonie był zawodnikiem Berlin Recycling Volleys.
Argentyńczyk ma na swoim koncie kilka osiągnięć, w tym mistrzostwo i superpuchar Niemiec. Razem z młodzieżowymi kadrami swojego kraju sięgał z kolei po mistrzostwo świata do lat 23 i wicemistrzostwo świata juniorów. Podczas ubiegłorocznego turnieju olimpijskiego w Tokio razem z reprezentacją Argentyny wywalczył brązowy medal.
Czytaj też:
Quiz dla fanów reprezentacji Polski. Rozpoznasz siatkarzy na zdjęciach?