Gwiazdor ZAKSY złożył deklarację przed Ligą Mistrzów. Mają jeden cel

Gwiazdor ZAKSY złożył deklarację przed Ligą Mistrzów. Mają jeden cel

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle Źródło:Newspix.pl / Łukasz Sobala / PressFocus
Już dziś, 11 stycznia ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zagra rewanżowe spotkanie z zespołem ČEZ Karlovarsko w ramach fazy grupowej Ligi Mistrzów. Dla mistrza Polski to spotkanie o „być albo nie być”, z czego doskonale zdaje sobie sprawę przyjmujący drużyny, Aleksander Śliwka. 27-latek zapewnił, że drużyna zawalczy o pełną pulę.

Polskie zespoły siatkarskie kontynuują walkę o awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów. O godz. 17:00 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zmierzy się z ČEZ Karlovarsko, godzinę później bój stoczy Jastrzębski Węgiel, który zagra z Vojvodiną, a o 18:30 Aluron CMC Warta Zawiercie podejmie Halkbank. Wszystkie drużyny zagrają na wyjazdach. O ile sytuacja Jastrzębian i Zawiercian jest dosyć klarowna, tak ZAKSA musi wygrać, żeby myśleć o zajęciu pierwszego miejsca.

Siatkarska Liga Mistrzów. Aleksander Śliwka zapowiada walkę do samego końca

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zajmuje drugie miejsce w grupie D, tracąc trzy punkty do prowadzącego Itas Trentino. Do końca fazy grupowej pozostały dwa mecze, w tym jedno bezpośrednie z liderem, jednak zwycięstwo nad ČEZ Karlovarsko może okazać się kluczowe do potencjalnego zwycięstwa w grupie. Przyjmujący mistrza Polski, Aleksander Śliwka doskonale zdaje sobie z tego sprawę.

– Będzie to dla nas trudne spotkanie, hala w Czechach będzie atutem gospodarzy. Naszym celem jest wygranie tego spotkania, uważam, że to spotkanie wygramy. W tej edycji Ligi Mistrzów drużyna z Czech zaprezentowała się z dobrej strony, w lidze czeskiej prezentują się również dobrze, wygrali wiele meczów. W pierwszym meczu przeciwko nim mieliśmy duże problemy, aby odnieść zwycięstwo. Ostatecznie udało nam się wygrać za trzy punkty, w meczu rewanżowym spodziewamy się ciężkiej przeprawy, ale mam nadzieję, że zwycięskiej – powiedział 27-latek.

Trener ZAKSY docenił klasę rywali

Trener mistrzów Polski Tuomas Sammelvuo w podobnym tonie do Aleksandra Śliwki wypowiedział się na temat nadchodzącego spotkania. Fin zaznaczył, że nie można lekceważyć klasy ich dzisiejszych rywali.

– Zdajemy sobie sprawę z faktu, że każdy punkt w Lidze Mistrzów jest ważny. W pierwszym meczu Karlovarsko mogło doprowadzić do piątego seta. Drużyna ta jest dobrze przygotowana na mecz z nami. Będziemy chcieli zaskoczyć naszych rywali zagrywką, chcemy dobrze zagrać w bloku oraz w defensywie. Zamierzamy wykorzystać swoje kontrataki – powiedział trener.

Czytaj też:
Miał zastąpić Semeniuka, a odchodzi po jednej rundzie. ZAKSA rozwiązała kontrakt z siatkarzem
Czytaj też:
Zaskakujący transfer z PlusLigi. Mistrz Europy obrał nietypowy kierunek

Źródło: siatka.org