Kontrowersyjna decyzja CEV. Walka o ćwierćfinał Ligi Mistrzów będzie nierówna

Kontrowersyjna decyzja CEV. Walka o ćwierćfinał Ligi Mistrzów będzie nierówna

Ziraat Bankasi Ankara
Ziraat Bankasi Ankara Źródło: Newspix.pl / Anna Klepaczko
Trzęsienie ziemi w Turcji odbija się na rozgrywkach sportowych. Organizator siatkarskiej Ligi Mistrzów poinformował, że jedno ze spotkań repasaży o ćwierćfinał Champions League nie dojdzie do skutku. To oznacza, że zwycięzcę wyłoni tylko jeden mecz, bez rewanżu.

Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej próbuje dostosować się do trudnej sytuacji w Turcji. Tamtejsze zespoły licznie reprezentują kraj na arenie międzynarodowej. Trzęsienie ziemi sprawiło, że sprawy sportowe na moment musiały odejść na bok. Według najnowszych informacji w samej Turcji zginęło już ponad 8,5 tysiąca osób. Organizatorzy rozgrywek Ligi Mistrzów i Pucharu CEV przełożyli międzynarodowe mecze zaplanowane na obecny tydzień w kraju nad Bosforem. W przypadku meczu Berlin Recycling Volleys z Ziraatem Bankasi Ankarą dokonali niecodziennego wyboru.

Liga Mistrzów bez rewanżu

Dwumecz obu ekip miał wyłonić ćwierćfinalistę Champions League i rywala dla Sir Sicoma Monini Perugii. Pierwszy mecz zaplanowano na środę, 8 lutego, w stolicy Ankarze. Podobnie jak inne starcia w kraju, tak i ten pojedynek przełożono. Po dwóch dniach CEV podjęło kontrowersyjną decyzję. Zrezygnowało z próby rozgrywania meczu w Ankarze.

Choć istniała możliwość rozgrywania spotkania na terenie neutralnym, to federacja uznała, że do wyłonienia zwycięzcy pary wystarczy tylko jeden mecz, który zaplanowano na 15 lutego w Max-Schmeling-Halle, domowej arenie Berlin Recycling Volleys. Decyzja wywołała dyskusje w mediach społecznościowych. Pojawiają się zarzuty o nierówne szanse. Dodatkowo CEV nie odwołała rewanżów w pozostałych parach repasaży m.in. w tej z udziałem Aluron Warty CMC Zawiercie i Grupa Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.

twitter

Berlin i Ankara w repasażach Champions League

Obie ekipy zajęły drugie miejsca w swoich grupach Ligi Mistrzów. Zespół Berlina rywalizował z Wartą, którą zepchnął na trzecią pozycję. Z kolei Ziraat Ankara mierzył się z Perugią (potencjalnym ćwierćfinałowym rywalem), ACH Volley Lublana i SWD Powervolleys Düren.

Czytaj też:
Kolejne ciała tureckich siatkarzy odnalezione. Trwają poszukiwania pozostałych
Czytaj też:
Koncert ZAKSY w Lidze Mistrzów. Ostatnia szansa dla Aluronu CMC Warty Zawiercie

Źródło: Twitter / @CEVolleyballCL