Mierzący 205 cm wzrostu Konstantin Cupković wrócił po ośmiu latach do PlusLigi do BBTS-u Bielsko-Biała. Przyjmujący w przeszłości występował w PGE Skrze Bełchatów (2011-2013) i Transferze Bydgoszcz (2014-2015). W międzyczasie Serb występował w m.in. Sir Safety Perugii, Tours Volley-Ball, Olympiakosie Pireus, Fenerbahce SK, Jiangsu Volleyball, czy Al Arabi Ad-Dauha.
Konstantin Cupković: PlusLiga wygląda jeszcze lepiej
W wywiadzie dla serwisu plusliga.pl Cupković został poproszony o ocenę poziomu polskiej ligi. – Dla mnie PlusLiga wygląda jeszcze lepiej niż w ostatnim roku, kiedy grałem w Polsce. Drużyny są mocniejsze i widać, że sukcesy polskiej reprezentacji miały pozytywny wpływ na rozwój ligi – przyznał.
– Swoje robi również ta niesamowita energia do siatkówki w Polsce; to daje się odczuć. Dokonywałem różnych wyborów w swojej karierze co do klubów i krajów, w których grałem, ale myślę, że po tych sporych doświadczeniach, jakie zebrałem, obecna PlusLiga jest jedną z najsilniejszych lig w Europie. Liga włoska oczywiście też jest bardzo dobra i grają tam świetne drużyny, ale Plusliga jest bardziej wyrównana – dodał.
Cupković: Jestem dumny, że mogę grać w Polsce
Serb dołączył do BBTS-u Bielsko-Biała dołączył 29.11.2022 roku. Od tamtej pory rozegrał w 11 spotkaniach, łącznie 24 sety, w których zdobył 41 punktów, co daje mu średnią 3,73 pkt na mecz. Konstantin Cupković przyznał w rozmowie z przedstawicielami PlusLigi, że cieszy się, iż może grać w polskiej lidze. – Jestem dumny, że mogę grać w Polsce, nawet jeśli moja drużyna zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Myślę, że wcale nie jest łatwo dostać szansę gry w klubie z PlusLigi – podkreślił.
– Dla mnie osobiście to duża sprawa, że mogę grać w zespole z Bielska-Białej, ponieważ leczyłem poważną kontuzję i przez dziewięć miesięcy byłem niezdolny do gry. Klub z Bielska dał mi szansę, żebym mógł wrócić do formy i poczuć grę po bardzo długiej przerwie. Jestem bardzo wdzięczny, że wykazał się taką cierpliwością i czekał na mnie – zakończył.
Czytaj też:
Słynny libero trafi do PlusLigi. Wielki transfer polskiego klubuCzytaj też:
Earvin N’Gapeth odejdzie z Modeny? Ma go zastąpić inna wielka gwiazda
Komentarze