Nikola Grbić spokojny po losowaniu turnieju el. IO. „Chcę, byśmy szybko zakwalifikowali się na igrzyska”

Nikola Grbić spokojny po losowaniu turnieju el. IO. „Chcę, byśmy szybko zakwalifikowali się na igrzyska”

Nikola Grbić
Nikola Grbić Źródło:Newspix.pl / Michał Chwieduk
Obie siatkarskie reprezentacje Polski poznały rywali o awans na igrzyska olimpijskie w Paryżu. W przeciwieństwie do pań, panowie nie mają raczej powodów do obaw. Wydaje się, że najtrudniejszym przeciwnikiem mogą być oni sami. Nikola Grbić ze spokojem patrzy na rywalizację o bilety do stolicy Francji.

Kibice siatkarskiej reprezentacji Polski od dawna czekali na losowanie grup turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich w Paryżu. Panie o awans powalczą przed własną publicznością. Panowie udadzą się do Chin, gdzie w teorii nie powinni mieć żadnych problemów ze zdobyciem awansu na przyszłoroczny turniej we Francji.

Nikola Grbić po losowaniu grup turnieju kwalifikacyjnego do IO w Paryżu

Polacy powalczą w Państwie Środka z gospodarzami oraz Argentyną, Holandią, Kanadą, Meksykiem, Belgią i Bułgarią. W teorii nie wydaje się, by którykolwiek z rywali zagroził Biało-Czerwonym i przeszkodził w awansie. W mediach społecznościowych dominują słowa spokoju i radości z wylosowanej grupy. Na poziom turnieju w Chinach zwrócił uwagę również Nikola Grbić. Selekcjoner reprezentacji w rozmowie z Przeglądem Sportowym Onet podkreśał, że najważniejszym celem jest jak najszybsze wywalczenie kwalifikacji po to, by niepotrzebnie nie stresować się w przyszłym roku.

– Na papierze mamy grupę, która nie jest tak silna, jak ta w Brazylii, ale wciąż chcę byśmy byli jak najlepiej przygotowani do tych zmagań i szybko zakwalifikowali się na igrzyska, żeby potem móc się skupić już tylko na najlepszym przygotowaniu do nich bez czekania na koniec przyszłorocznej Ligi Narodów, gdy ranking FIVB wyłoni pozostałą piątkę olimpijczyków – powiedział serbski trener.

Najgroźniejsi rywale reprezentacji Polski siatkarzy w Chinach

Najtrudniejszymi rywalami wydają się być Argentyńczycy i Holendrzy. Pierwsi to sensacyjni brązowi medaliści olimpijscy z Tokio. Zawodnicy prowadzeni przez aktualnego szkoleniowca Jastrzębskiego Węgla, Marcelo Mendeza, w drodze do sukcesu pokonali między innymi Włochów czy odwiecznych rywali, Brazylijczyków. Od lat kluczową postacią kadry jest rozgrywający Cucine Lube Civitanova, Luciano De Cecco.

Z kolei Holendrzy opierają się przede wszystkim na atakującym Halkbanku Ankara, Nimirze Abdel-Azizie. Turniej kwalifikacyjny odbędzie się w dniach 30 września – 8 października.

Czytaj też:
Banalny siatkarski QUIZ. Po prostu trzeba mieć maksimum punktów!
Czytaj też:
Gwiazda reprezentacji Polski o nagłej popularności. Szczere wyznanie siatkarza

Źródło: Przegląd Sportowy Onet