Ze Skry do czołowego klubu Europy. Zadziwiający ruch w siatkówce

Ze Skry do czołowego klubu Europy. Zadziwiający ruch w siatkówce

Joel Banks
Joel Banks Źródło:Newspix.pl / Paweł Piotrowski
Trudno podejrzewać, aby po słabym sezonie Skry jakikolwiek zawodnik miał się wybić na szczyt siatkówki. Zadziwiający jest ruch jednego z czołowych klubów Europy, który zdecydował się na byłego opiekuna klubu z Bełchatowa.

PGE Skra Bełchatów nie może zaliczyć obecnego sezonu PlusLigi do udanych. Klub z województwa łódzkiego przegrał aż 17 spotkań. Mimo to, dzięki dobrym ostatnim występom, mogą jeszcze liczyć na awans do strefy play-off. W tym przypadku oprócz wygranych potrzebują jeszcze pecha PSG Stali Nysa w meczu z Projektem Warszawa.

Były trener PGE Skry Bełchatów znalazł nowy klub

Skra przeżyła w tym sezonie potężne turbulencje. Pod wodzą byłego trenera, Joela Banksa, przegrywała mecz za meczem, choć pieła się dalej w Pucharze CEV. Słabe wyniki w PlusLidze przelały czarę goryczy i Brytyjczyk w styczniu pożegnał się ze stanowiskiem. Po kilku miesiącach przerwy wróci jednak do pracy. Nieoczekiwanie Berlin Recycling Volleys ogłosił zatrudnienie 47-latka wraz z początkiem przyszłego sezonu.

Banks zastąpi w stolicy Niemiec wieloletniego szkoleniowca, Cedrica Enarda. Francuz (pełniący także funkcję selekcjonera reprezentacji Chorwacji) przez pięć lat pracy zdobył trzy mistrzostwa Bundesligi oraz dwa Puchary Niemiec. Cały czas ma szansę na czwarty krajowy tytuł, gdyż Berlin liczy się w walce o złoto.

– Trudno mi wyrazić słowami, jak trudna była dla mnie ta decyzja. Kocham ten klub i z zawodowego punktu widzenia prawdopodobnie mógłbym tu zostać do końca kariery. Są jednak sprawy osobiste, które skłoniły mnie do podjęcia tego kroku. Moja rodzina nie mogła być ze mną w Berlinie w tym sezonie, ponieważ moje córki chodzą do szkoły. Czuję, że czas ucieka i chcę spędzić go z nimi jak najwięcej. Czuję też pewne zmęczenie po piętnastu latach nieprzerwanej pracy jako trener klubowy i z reprezentacjami – powiedział Enard dla oficjalnej strony Berlin Recycling Volleys.

twitter

Berling Recycling Volleys dominuje w Bundeslidze

Klub z Berlina od trzech lat melduje się w najlepszej ósemce Ligi Mistrzów. W obecnym sezonie przegrali walkę o półfinał z włoską Perugią po porażkach 1:3 i 2:3. W przeszłości udało im się zdobyć m.in. Puchar CEV. W obecnym zespole aktualnych mistrzów Niemiec występuje Polak, Adam Kowalski.

Czytaj też:
Młodzieżowy mistrz świata dołączy do Skry. Mocny transfer bełchatowian
Czytaj też:
Były reprezentant Polski komentuje walkę w PlusLidze. „Mdłe danie bez grama pikanterii”

Źródło: Berlin Recycling Volleys