Środkowy GKS Katowice, który był wypożyczony z PGE Skry Bełchatów, z pewnością nie miał w planach uczestnictwa w sezonie reprezentacyjnym. Sebastian Adamczyk musiał jednak szybko zmienić plany, po wiadomości od trenera Biało-Czerwonych Nikoli Grbicia. Zawodnik na łamach TVP Sport zdradził, co napisał selekcjoner oraz jaka była jego pierwsza reakcja na zaskakujące wieści.
Sebastian Adamczyk jednym ze środkowych reprezentacji Polski
Co do środkowych, obok zawodnika GKS Katowice trener Grbić powołał jeszcze sześciu graczy na tę pozycję. Wybrankami Serba zostali: Mateusz Bieniek, Norbert Huber, Karol Kłos, Jakub Kochanowski, Mateusz Poręba i Karol Urbanowicz.
Adamczyk w rozmowie z Sarą Kalisz dla TVP Sport podzielił się tym, jak zareagował na powołanie od selekcjonera oraz w jaki sposób zakomunikował to Grbić samemu zainteresowanemu.
– Któregoś poranka zobaczyłem w telefonie wiadomość na WhatsAppie od dziwnego numeru. Odczytując spostrzegłem, że była podpisana przez Nikolę Grbicia. Nie wierzyłem, że ją otrzymałem, prawie spadłem z łóżka. Szybko postawiła mnie na nogi (śmiech) […] Informacja o powołaniu „doszła” do mnie dwa razy. Telefon od trenera Grbicia to było pierwsze „wow”. Później poczułem to samo, kiedy ogłoszono oficjalnie kadrę. Pomyślałem, że to faktycznie niesamowite, że jestem w tej ekipie – przyznał Adamczyk w rozmowie dla TVP Sport.
Spoglądając na doświadczenie w reprezentacyjnym gronie, Adamczyk ma takowego najmniej, patrząc na seniorski zespół. Sezon kadrowy jest jednak długi, więc niewykluczony, że wychowanek PGE Skry Bełchatów odstanie swój czas od Grbicia.
Polscy siatkarze sezon zaczynają już 25 maja
Kiedy reprezentacja Polski zagra pierwsze spotkanie w nadchodzącym sezonie? Kibice mogą już zacierać ręce, bo wicemistrzowie świata rozpoczną granie od dwumeczu 25 i 26 maja.
W obu przypadkach rywalem będzie reprezentacja Niemiec prowadzona przez Michała Winiarskiego. Najpierw Polacy zagrają w katowickim Spodku, a następnie w niedawno oddanej do użytku hali w Sosnowcu.
Czytaj też:
Trener reprezentacji Włoch skreśla gwiazdę siatkówki. Stawia na młodzieżCzytaj też:
Michal Mašek dla „Wprost”: Niektóre polskie siatkarki nie mają takich ambicji. Liczę, że ona powalczy