Ostatni sezon w wykonaniu Karola Butryna to walka o wejście do czołowej czwórki PlusLigi w barwach Indykpolu AZS Olsztyn. Klubowi z północno-wschodniej części Polski do szczęścia zabrakło niewiele, ale ostatecznie górą w ćwierćfinale był Aluron CMC Warta Zawiercie. I właśnie do tego klubu przeszedł wspomniany Butryn.
PGE Skra Bełchatów przegrała walkę o Karola Butryna
Co ciekawe, przed długi czas sezonu 2022/23 wydawało się, że atakujący klubu z Olsztyna swoją przyszłość związał z Bełchatowem. PGE Skra miała jednak ogromne problemy organizacyjno-finansowe, nie do końca zgadzało się także pod względem sportowym, więc ostatecznie transfer upadł.
Podobnie jak w przypadku Butryna zakończyła się „finalizacja” ruchu po stronie Trevora Clevenot. Francuz z Jastrzębskiego Węgla nie przeniósł się do Bełchatowa (choć takie były głosy), a wybrał… klub z Zawiercia.
– Zdecydowałem się na przenosiny do Zawiercia, bo to bardzo dobra drużyna i gra tu wielu bardzo dobrych zawodników. Dodatkowym powodem był fakt, że jestem w takim momencie mojej przygody z siatkówką, w którym jest już pora na osiągnięcia i walkę o najwyższe cele – powiedział Burtyn po ogłoszeniu transferu do Aluronu CMC Warty.
W Zawierciu poważnie myślą o mistrzostwie Polski?
Dokładając do takich nazwisk, jak Clevenot (jeszcze oficjalnie nie jest ogłoszony) czy Butryna, wcześniej potwierdzonego Mateusza Bieńka, można stawiać zawierciański klub wysoko w hierarchii walki o złoto w PlusLidze. Poprzedni sezon Aluron CMC Warta zakończyła na czwartym miejscu.
Wydaje się, że w odsłonie 2023/24 klub z Zawiercia może mocno włączyć się do gry o najwyższe cele. Zespoły Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, Jastrzębskiego Węgla czy Asseco Resovii Rzeszów, nie będą mieć łatwo w starciu z zespołem prowadzonym przez trenera Michała Winiarskiego.
Czytaj też:
Kolejna duża postać wylądowała w PlusLidze. Największy transfer w historii klubuCzytaj też:
Wyjaśniła się przyszłość Marcelo Mendeza. Jastrzębski Węgiel wydał komunikat