Ostatnie sezony nie były najłaskawsze dla Malwiny Smarzek. Reprezentantka Polski miała problem ze znalezieniem sobie klubu, w którym spędziłaby dłuższy czas. Po tym, jak opuściła szeregi drużyny Lokomotiwu Kaliningrad w związku z inwazją Rosji na Ukrainę, trafiła do Developresu Bella Doliny Rzeszów, gdzie skończyła sezon. Po przygodzie w Polsce poleciała na drugi koniec globu, do brazylijskiego Gremio de Volei Osasco. Choć spisała się tam dobrze, to teraz występuje we Włoszech, gdzie znów błyszczy.
Malwina Smarzek zachwyca włoską publiczność swoją postawią
Dobre występy Malwiny Smarzek przyciągnęły wzrok Stefano Lavariniego, który znalazł dla niej miejsce w szerokiej kadrze na sezon reprezentacyjny. Niestety z gry w Lidze Narodów wykluczyły ją problemy zdrowotne, a do reprezentacji wróciła na mecze towarzyskie z Turcją. Jej kontuzja się odnowiła, dlatego w kolejnych meczach kadry nie zobaczyliśmy jej. Z tego powodu opuściła mistrzostwa Europy oraz turniej kwalifikacyjny na igrzyska olimpijskie.
Teraz w trakcie sezonu klubowego 27-latka broni barw Trasportipesanti Casalmaggiore, występującego we włoskiej Serie A1. W tej lidze grała już w latach 2018-2021, a dokładnie w zespołach Zanetti Bergamo i Igor Gorgonzola Novara. To właśnie ta druga drużyna okazała się lepsza w ostatnim pojedynku z drużyną Polki, wygrywając 3:1. Indywidualnie atakująca znakomicie rozpoczęła sezon. We wspomnianym spotkaniu zdobyła 27 punktów, będąc najskuteczniejszą siatkarką na parkiecie.
W dwóch dotychczasowych meczach trwającego sezonu zdobyła łącznie 49 oczek i zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodniczek ligi włoskiej. Pozycję liderki obejmuje Maja Storck, która dotychczas zdobyła dla swojej drużyny 56 punktów.
Czytaj też:
Łukasz Kaczmarek dla „Wprost” o najlepszym meczu w życiu. To szczególne starcieCzytaj też:
Polacy zdobyli pierwszy medal mistrzostw świata w siatkówce plażowej. Historyczny wyczyn Biało-Czerwonych