Czegoś takiego nie ogląda się zbyt często! To może być akcja sezonu w PlusLidze

Czegoś takiego nie ogląda się zbyt często! To może być akcja sezonu w PlusLidze

Łukasz Kaczmarek i Bartosz Bednorz tak zareagowali na kapitalnie zagranie Radosława Gila
Łukasz Kaczmarek i Bartosz Bednorz tak zareagowali na kapitalnie zagranie Radosława Gila Źródło: PAP / Darek Delmanowicz
W trzech setach Asseco Resovia Rzeszów rozprawiła się z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle w sobotnim hicie PlusLigi. Wśród gości pierwsze spotkanie w kędzierzyńskich barwach zaliczył Radosław Gil. Rozgrywający w swoim debiucie dla ZAKSY być może zaliczył jedno z najlepszych zagrań tego sezonu.

Zdziesiątkowana do Rzeszowa po ligowe punkty przyjechała w sobotę drużyna Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Wicemistrzowie Polski muszą radzić sobie m.in. bez dwóch rozgrywających. Marcin Janusz i Przemysław Stępień są aktualnie kontuzjowani, z tego też względu ZAKSA zakontraktowała trzeciego gracza na tej pozycji. Nowym zawodnikiem klub z Kędzierzyna-Koźla został Radosław Gil.

Fenomenalna akcja w hicie PlusLigi w Rzeszowie

Debiutant po stronie ZAKSY ma spore doświadczenie na ligowych parkietach. Gil zaliczył jednak swój „pierwszy raz” w szeregach kędzierzyńskiego teamu, który od trzech sezonów jest nieprzerwanie najlepszą drużyną prestiżowej Ligi Mistrzów. ZAKSA ma jednak duże problemy kadrowe i trudno powiedzieć, jak będzie układała się kampania 2023/24 dla zespołu z Opolszczyzny.

W sobotnim hicie PlusLigi goście zdołali twardo postawić się rywalowi tylko w pierwszej partii. ZAKSA przegrała ostatecznie 30:32, mając jednak w górze kilka piłek setowych. Asseco Resovia, zespół będący w dużo lepszej sytuacji kadrowej, o uznanej klasie, nie dał się zaskoczyć zdobywcom AL-KO Superpucharu Polski 2023.

Ozdobą ambitnej walki gości o… cokolwiek w starciu w Rzeszowie była akcja, która miała miejsce za sprawą wspomnianego Gila. Rozgrywający popisał się nie tylko umiejętnościami siatkarskimi, ale też całkiem nieźle poradził sobie, kopiąc piłkę. Właśnie w taki piłkarski sposób gracz ZAKSY zdołał uratować akcję dla drużyny. Co więcej, Gil dobiegł kilka sekund później do siatki, zatrzymując pojedynczym blokiem rywala. Takiego obrotu spraw z pewnością nie spodziewał się atakujący gospodarzy Stephen Boyer.

twitter

Jastrzębski Węgiel odskakuje w tabeli siatkarzom ZAKSY

W Kędzierzynie-Koźlu z pewnością mają spory ból głowy po sobotniej porażce. Nie dość, że ZAKSA ma problemy kadrowe, a niektóre z kontuzji graczy są naprawdę poważne, to dodatkowo drużyna zanotowała drugą z rzędu porażkę w PlusLidze.

Niedawny rywal klubu z Opolszczyzny w grze o Superpuchar, Jastrzębski Węgiel, obecnie znajduje się w zupełnie innym położeniu. Mistrzowie kraju w sobotni wieczór wygrali w derbach województwa śląskiego z GKS Katowice 3:1. Jastrzębianie po pięciu meczach mają komplet piętnastu punktów, liderując wspólnie z Projektem Warszawa.

Czytaj też:
Wilfredo Leon i Kamil Semeniuk specjalnie na Święto Niepodległości. Wymowne zdjęcie
Czytaj też:
Jakub Kochanowski zabrał głos ws. problemów ZAKSY. Poruszające słowa o rywalach

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / X / @kajtekubicki