Przed meczem Jastrzębskiego Węgla ze Ślepskiem Malow Suwałki wydawało się, że będzie to spotkanie raczej bez większych emocji, które rozstrzygnie się w sposób jednoznaczny. I pod wieloma względami rzeczywiście tak było, aczkolwiek akurat emocjonalnie na parkiecie działo się aż za dużo. W efekcie dwóch reprezentantów Polski obejrzało czerwone kartki.
Jastrzębski Węgiel radził sobie ze Ślepskiem Malow Suwałki
Mistrzowie naszego kraju z poprzedniego sezonu zaznaczali swoją dominację już od pierwszych minut starcia. W efekcie bardzo szybko wyszli na spore prowadzenie, mniej więcej w połowie seta prowadzili sześcioma „oczkami”. Kapitalnie spisywał się między innymi Norbert Huber, aktualnie najlepszy blokujący PlusLigi. Do tego różnicę robił Jurij Gładyr. Goście nie radzili sobie z jego zagrywkami. Pierwszy set zakończył się wynikiem 25:17.
W drugiej partii drużyna przyjezdnych pokazała pazur, bo prawie udało jej się odrobić straty. W pewnym momencie Ślepsk Malow Suwałki doskoczył do przeciwników na jedno „oczko”, lecz wówczas Jastrzębski Węgiel znów dał popis gry. Tym razem skończyło się rezultatem 25:18. Wówczas na boisku jeszcze było spokojnie.
Dwie czerwone kartki dla polskich siatkarzy
Chaos zapanował na parkiecie dopiero w trzeciej, ostatniej partii. Prawdziwie zgotowało się po decyzji sędziego, kiedy to ten nie zauważył błędu drużyny gości. Przy arbitrze momentalnie pojawiło się wielu zawodników Jastrzębskiego Węgla, próbując wywrzeć presję i wpłynąć na zmianę decyzji. Jednym z najostrzej protestujących był Norbert Huber, który po chwili zobaczył czerwoną kartkę, a w geście oburzenia zaczął bić brawo.
Gra została wznowiona, lecz tylko na moment. Po krótkiej rozmowie asystenta sędziego z nim samym protesty rozpoczął Tomasz Fornal. Sędzia szybko uciął dyskusję z przyjmującym, wykluczając również i jego. Nie wiadomo, co rozjemca tego spotkania usłyszał od reprezentantów Polski, aczkolwiek zaistniała sytuacja zszokowała zarówno kibiców jak i komentatorów zajmujących się tym spotkaniem. Mimo tych problemów Jastrzębski Węgiel wygrał również trzeci set (do 19) i cały mecz 3:0.
Czytaj też:
Asseco Resovia Rzeszów ostro potraktowana przez byłego reprezentanta. Krótka analizaCzytaj też:
To prawdziwy hit transferowy w PlusLidze. Reprezentant Polski odejdzie z ZAKSY?