Nowe wieści ws. poważnej kontuzji Wilfredo Leona. Głos zabrał prezes klubu

Nowe wieści ws. poważnej kontuzji Wilfredo Leona. Głos zabrał prezes klubu

Wilfredo Leon
Wilfredo Leon Źródło:Newspix.pl / Krzysztof Porebski / PressFocus
W piątkowy wieczór w krajowych mediach pojawiła się informacja dotycząca kontuzji Wifredo Leona. Polski przyjmujący ze względu na problemy z kolanem, według wieści „Przeglądu Sportowego”, miałby zaliczyć przerwę nawet do marca.

Okazuje się jednak, że scenariusz z kontuzją Wilfredo Leona nie musi być aż tak negatywny. Polski przyjmujący po sezonie reprezentacyjnym częściej jest poza niż na boisku. Nieco więcej światła na obecną sytuację zdrowotną Polaka rzucił szef Sir Susa Vim Perugia, na łamach TVP Sport. Gino Sirci nieco uspokoił, co do stanu faktycznego.

Wilfredo Leon kontuzjowany, kiedy siatkarz wróci do gry?

Zdaniem szefa włoskiego klubu, kapitan Sir Susa Vim Perugia może powrócić na boisko kilka tygodni wcześniej, aniżeli w piątkowych wieściach przekazywano, na podstawie informacji z „Przeglądu Sportowego”.

– Wilfredo wrócił po okresie reprezentacyjnym z kolanem w trudnej sytuacji. Daliśmy mu czas na odpoczynek. Lekarz mówi, że będzie gotowy w drugiej połowie stycznia – przyznał Sirci na łamach TVP Sport.

Przypomnijmy, że spośród kontuzjowanych siatkarzy na liście jest również inny z podstawowych przyjmujących reprezentacji Polski, Aleksander Śliwka. Sytuacja akurat na tej pozycji dla trenera Nikoli Grbicia, na pół roku przed igrzyskami, nie jest łatwa.

Świetny sezon siatkarskich reprezentacji Polski

Rok 2023 był niezwykle udany zarówno dla pań, jak i panów, spoglądając na siatkarską rywalizację reprezentacji Polski. Kobiety po szesnastu latach przerwy sięgnęły po awans na turniej olimpijski. Poza biletami na igrzyska w Paryżu (2024) Polki stanęły na podium Ligi Narodów, po raz pierwszy w historii rozgrywek, a także dotarły do ćwierćfinału mistrzostw Europy. To był naprawdę dobry rok dla drużyny prowadzonej przez włoskiego szkoleniowca Stefano Lavariniego.

Drużyna Grbicia wykonała plan maksimum na sezon reprezentacyjny. Biało-Czerwoni zaczęli od zwycięstwa w Lidze Narodów, w meczu o złoto ogrywając Amerykanów w szczelnie wypełnionej, trójmiejskiej Ergo Arenie. Następnie Polacy sięgnęli po wspomniane mistrzostwo Europy, pierwsze od 2009 roku i drugie w dziejach startów polskich siatkarzy. Na koniec sezonu Leon i spółka skwitowali udane miesiące wywalczeniem kwalifikacji olimpijskiej, po długim i żmudnym turnieju w Chinach. Polscy siatkarze wykręcili również świetną serię 24 wygranych meczów z rzędu, która potrwa przynajmniej do pierwszego oficjalnego pojedynku reprezentacji w 2024 roku.

Czytaj też:
PlusLiga ma nowego lidera. Kapitalne zamknięcie roku Projektu Warszawa
Czytaj też:
Bartosz Bednorz dał radość dzieciakom. Poruszający gest reprezentanta Polski

Opracował:
Źródło: TVP Sport