Polskie siatkarki niedawno zakończyły pierwszy tydzień VNL. Biało-Czerwone rozegrały cztery mecze w Turcji i wszystkie wygrały. Ta forma może napawać optymizmem przed zbliżającymi się igrzyskami olimpijskimi.
Stefano Lavarini zdradził plany na dalsze tygodnie
Ponadto podopieczne Stefano Lavariniego musiały sobie radzić bez czołowych zawodniczek. Tuż przed tym turniejem wypadła Olivia Różański, a po tygodniu na zgrupowanie dopiero dołączyła Joanna Wołosz. Rozgrywająca zakończyła sezon klubowy dopiero 5 maja, przypieczętowując go triumfem w Lidze Mistrzów przeciwko Vero Volley Mediolan. Ponadto w tym sezonie sięgnęła także po mistrzostwo Włoch, Puchar i Superpuchar kraju.
W wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego” selekcjoner reprezentacji Polski potwierdził, że utytułowana rozgrywająca weźmie udział w turnieju w Stanach Zjednoczonych. – Takie było już wcześniej nasze założenie. Tutaj nie ma żadnych niespodzianek – przyznał.
– Nie było jej z nami w Antalyi ze względu na późne zakończenie przez nią sezonu i udział w finale Ligi Mistrzyń – dodał.
Stefano Lavarini o sytuacji pozostałych polskich siatkarek
Stefano Lavarini zabrał również głos nt. sytuacji Olivii Różański. – O szczegóły jej stanu zdrowia trzeba pytać lekarzy, bo nie chciałbym ryzykować powiedzenie jakiejś głupoty. Chodzi o osobisty problem medyczny – poinformował.
– Z tego, co wiem, nie jest to nic poważnego, ale jak we wszystkich kwestiach dotyczących zdrowia, zawsze trzeba być ostrożnym. Jestem przekonany, że wkrótce Olivia do nas dołączy – kontynuował.
Selekcjoner został również zapytany o sytuację przyjmujących Zuzanny Góreckiej i Martyny Czyrniańskiej. – Mogę powiedzieć, że czekamy i zobaczymy, jak będzie dalej – zakończył.
Czytaj też:
To może imponować w grze polskich siatkarek. Środkowa widzi jeszcze rezerwyCzytaj też:
Reprezentantka Polski zostaje w elicie. Dołączy do zespołu wraz z koleżanką z kadry