Piątkowe kwalifikacje w Zakopanem odwołane! Nie dokończono nawet pierwszej serii treningowej

Piątkowe kwalifikacje w Zakopanem odwołane! Nie dokończono nawet pierwszej serii treningowej

Paweł Wąsek
Paweł Wąsek Źródło:Newspix.pl / EXPA
Odwołano piątkowe aktywności na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Nie dokończono nawet pierwszego treningu, podczas którego zdążyło skoczyć dziesięciu z jedenastu reprezentantów Polski. Najlepszym z nich okazał się Stefan Hula.

Zanim przerwano pierwszy trening na Wielkiej Krokwi w Zakopanem swój skok zdążyło oddać 10 reprezentantów Polski i na swoją próbę czekał jeszcze tylko Piotr Żyła. Przerwa w treningu trwała ponad 20 minut. Po upływie tego czasu jury zdecydowało o przełożeniu dwóch serii treningowych na sobotę 15 stycznia.

Członek polskiego sztabu tłumaczy sytuację na skoczni

Najbardziej w przeprowadzeniu pierwszej serii treningowej przeszkadza to, że wiatr jest porywczy i wiejący ze wszystkich kierunków. – Najważniejsze jest bezpieczeństwo. Ruchy powietrza są bardzo gwałtowne. Jest to bardzo niebezpieczne. Gdyby wiatr był równy, łatwiej by nam było to przeprowadzić. Dzisiaj będzie ciężko przeprowadzić to w lepszych warunkach, ale może za godzinę dwie wiatr się uspokoi do 2-3 metrów na sekundę – powiedział w rozmowie z TVP Sport Mariusz Chrapek, członek sztabu szkoleniowego Polaków i osoba odpowiedzialna za puszczanie z belki przedskoczków.

Jak już wiadomo jury nie będzie czekać tyle czasu i forsować przeprowadzenia kwalifikacji dzisiaj. Odwołane treningi z piątku zostaną przełożone na sobotę i odbędą się przed drużynowym konkursem, zaplanowanym na godzinę 16. Kwalifikacje do konkursu indywidualnego będą miały najprawdopodobniej miejsce bezpośredni przed samymi zawodami w niedzielę.

Odległości Polaków w pierwszej serii treningowej

Źle w pierwszym treningu zaprezentowali się Aleksander Zniszczoł (93,5 metra), Klemens Murańka (98 metrów), Kacper Juroszek (102 metry), Maciej Kot (109,5 metra) i Jan Habdas (112 metrów). Lepiej skoczyli Tomasz Pilch, Andrzej Stękała, Paweł Wąsek, Jakub Wolny i Stefan Hula, który osiągnęli odpowiednio 117 metrów, 121,5 metra, 124,5 metra, 128,5 metra i Stefan Hula 131 metrów. Swojego skoku nie zdołał oddać Piotr Żyła.


Wkrótce więcej informacji
Opracował:
Źródło: WPROST.pl