Sztab polskich skoczków zaczyna się wykruszać. Odchodzi najlepiej opłacany członek kadry

Sztab polskich skoczków zaczyna się wykruszać. Odchodzi najlepiej opłacany członek kadry

Piotr Żyła, Kamil Stoch, Paweł Wąsek i Dawid Kubacki
Piotr Żyła, Kamil Stoch, Paweł Wąsek i Dawid Kubacki Źródło:Newspix.pl / Tomasz Markowski
Po zakończeniu sezonu sztab polskiej kadry skoczków narciarskich mogą czekać poważne zmiany. Już teraz wiele mówi się o odejściu Michala Doleżala, a z informacji tvpsport.pl wynika, że z kadrą pożegna się konsultant naukowy, który był zaufanym człowiekiem Stefana Horngachera.

Za rozczarowujący sezon w wykonaniu polskich skoczków prawdopodobnie przyjdzie zapłacić Michalowi Doleżalowi, który znalazł się na wylocie z kadry. Coraz więcej mówi się o tym, że Czecha zastąpi Alexander Pointner, chociaż pojawiają się głosy, że reprezentację powinien objąć mniej znany szkoleniowiec. Na decyzje Polskiego Związku Narciarskiego w tym zakresie przyjdzie nam jeszcze poczekać co najmniej do zakończenia rywalizacji w Pucharze Świata.

Skoki narciarskie. Parnitsch odchodzi z kadry

Jak ustalił Mateusz Leleń z tvpsport.pl, z kadrą po sezonie na pewno pożegna się Harald Pernitsch, czyli konsultant naukowy. Austriak dołączył do sztabu przed sezonem 2016/2017, kiedy to pracę z Kamilem Stochem i spółką zaczynał Stefan Horngacher. Co ciekawe, naukowiec pozostał w kadrze mimo odejścia Horngachera, ale mógł przy tym liczyć na wysoki kontrakt.

Portal Sport.pl podawał, że Pernitsch zarabiał 15 tys. euro miesięcznie, czyli więcej niż Horngacher czy Doleżal. – Płacimy mu najwięcej, ale wszystko jest za wiedzą i zgodą trenerów. To jedyny na świecie taki ekspert. Ma swoją cenę i albo ktoś się spręża i organizuje pieniądze, albo taki fachowiec pójdzie pracować gdzie indziej – tłumaczył w grudniu 2020 Apoloniusz Tajner.

Kontrakt Austriaka PZN-em wygasa wraz z końcem bieżącego sezonu, a obie strony nie podejmowały negocjacji w sprawie przedłużenia umowy. Koniec pracy z Polakami już wcześniej zakładał Pernitsch, woli dalszej współpracy nie wyrażał też związek. Po sezonie Pernitsch odejdzie ze sztabu kadry, co oznacza, że ewentualny następca Doleżala będzie musiał też wskazać osobę lub osoby, z którymi będzie chciał pracować na „zapleczu naukowym” reprezentacji.

Czytaj też:
Wielki pech polskiego skoczka, nie poleci do Oberstdorfu. Wybór zastępcy wywołał oburzenie

Źródło: tvpsport..pl, Sport.pl