Mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym 2023 przeszły już do historii, a polscy skoczkowie mogą być z siebie zadowoleni. Złoty medal Piotra Żyły w konkursie indywidualnym na normalnej skoczni, brąz Dawida Kubackiego na dużej skoczni oraz czwarte miejsce w zawodach drużynowych, to bardzo dobre osiągnięcia. Wkrótce konkursy Pucharu Świata w Oslo, a jednym z rywalizujących o punkty będzie legendarny szwajcarski skoczek Simon Ammann.
Simon Ammann przestrzegł Piotra Żyłę i Kamila Stocha
41-letni Simon Ammann jest jednym z najstarszych skoczków tegorocznego Pucharu Świata. W swojej karierze osiągnął m.in. cztery tytuły indywidualnego mistrza olimpijskiego. Piotr Żyła został w Planicy najstarszym mistrzem świata, czym pobił własny rekord sprzed dwóch lat z Oberstdorfu. Blisko podium był również Kamil Stoch, który jest w tym samym wieku, co jego kadrowy kolega. Szwajcarska legenda skoków narciarskich była pod wrażeniem osiągnięć jednego i drugiego, ale jednocześnie przestrzegł ich, iż z wiekiem będzie im coraz trudniej.
– Jeśli będą chcieli tyle skakać, to pewnie, że tak. To są bardzo dobrzy zawodnicy. Kamil miał ostatnio ciężki czas w Pucharze Świata, ale na mistrzostwach udowodnił, że dalej potrafi pokazać mistrzowską formę, czego najlepszy przykład dał w konkursie drużynowym. Piotrek i Kamil muszą, jednak uważać, bo po 35. roku życia robi się coraz ciężej. Kamil Stoch przyznał mi kiedyś, że nie sądził, że może tak długo skakać -cytuje słowa skoczka serwis „Interia Sport”.
Simon Ammann wspomniał czasy rywalizacji z Adamem Małyszem
Wiele lat temu Simon Ammann był jednym z głównych rywali Adama Małysza w walce o złoty medal Igrzysk Olimpijskich. To właśnie m.in. za jego sprawą obecny prezes Polskiego Związku Narciarskiego nigdy nie dorobił się olimpijskiego złota. Tak czy inaczej, 41-letni Szwajcar jest pod wrażeniem tego, co osiągnął Polak.
– Trochę czasu minęło, ale ja też lubię wspominać tamte czasy. Trzeba przyznać, że Adam Małysz zmienił ten sport w sezonie 2000/2001. Skoki narciarskie zdobyły wielu nowych fanów. U nas ostatnio w Szwajcarii nie ma takich pięknych historii. Mam jednak nadzieję, że takie dni nadejdą – dodał.
Czytaj też:
Polski skoczek broni się przed zarzutami. Nie ma sobie nic do zarzuceniaCzytaj też:
Adam Małysz ocenił ryzykowną decyzję Thomasa Thurnbichlera. Wyraził się jasno