Tomasz Adamek po triumfie Łukasza Różańskiego. „Pojawią się mocniejsi pięściarze”

Tomasz Adamek po triumfie Łukasza Różańskiego. „Pojawią się mocniejsi pięściarze”

Łukasz Różański
Łukasz Różański Źródło:PAP / Darek Delmanowicz
Tytuł mistrza świata znów znajduje się w rękach polskiego pięściarza. Pas WBC kategorii bridger znalazł się w rękach Łukasza Różańskiego, który podczas KnockOut Boxing Night 27 pokonał Alena Babicia. Wyczyn polskiego pięściarza skomentował były mistrz wagi półciężkiej Tomasz Adamek.

Boks jest bardzo popularny w Polsce. Mimo że w Polsce gale zawodowe cieszą się zainteresowaniem, to nasi reprezentanci bardzo rzadko stają przed szansą walki o tytuł. Teraz tę stagnację przerwał Łukasz Różański, który na gali KnockOut Boxing Night 27 organizowanej w rzeszowskiej G2A Arenie stanął przed szansą zdobycia pasa WBC w kategorii bridger.

Łukasz Różański z pasem WBC kategorii bridger

Ta dość nowa kategoria została wprowadzona w 2020 roku i pełni rolę „mostu” pomiędzy kategoriami cruiser a ciężką. Jej limit wynosi 101,6 kg i załapał się do niej m.in. polski pięściarz. Różański o pas kat. bridger zawalczył z niepokonanym Chorwatem Alenem Babicem.

Sama walka nie trwała długo, bo od samego początku Polak ruszył do ofensywy. Babic szybko padł na deski, co zadziałało jak woda na młyn dla Różańskiego, który jeszcze mocniej rzucił się do ataku, co spowodowało przerwanie tej batalii przez sędziego i triumf pięściarza z Rzeszowa.

Tomasz Adamek: Ludzie kochają taki boks

Kariera pięściarza nie jest bardzo długa. 37-latek pierwszą zawodową walkę stoczył w 2015 roku, a walka z Babiciem była dopiero jego 14. zawodową walką i – co warto podkreślić – 13. wygraną przed czasem.

To zwycięstwo skomentował w rozmowie z Interią Tomasz Adamek, który na żywo śledził poczynania Łukasza Różańskiego. – Ludzie kochają taki boks, choć taki styl jest też bardzo ryzykowny, bo jak rywalowi wyjdzie cios, to może skończyć się spektakularnym nokautem. Zawsze, jak wchodzi się do ringu, to podejmuje się ryzyko. Ale, jak się idzie na taką bijatykę, to wszystko się może zdarzyć. W tym wypadku wygrał Łukasz i gratuluję mu – stwierdził były mistrz świata wagi półciężkiej (WBC) i junior ciężkiej (IBF i IBO).

Tomasz Adamek: Za chwilę w tej wadze układ sił będzie wyglądał inaczej

Adamek również jest trochę sceptyczny, co do przyszłości Różańskiego. – Dostał szansę, bo powstała nowa waga w federacji WBC. To są zatem początki w tej wadze i za chwilę układ sił w niej będzie wyglądał pewnie inaczej – rokuje legendarny bokser.

– Pojawią się mocniejsi pięściarze, bo zaczną się tam pokazywać solidne pieniądze. Od tego tak naprawdę zależy siła w każdej wadze – zaznaczył.

Mimo wszystko „Góral” jest bardzo szczęśliwy z takiego obrotu spraw. – Przyjemnie było obejrzeć to, jak Łukasz zdobywa pas mistrza świata, bo długo na coś takiego czekaliśmy w Polsce. Dzięki takim walkom można przyciągnąć młodzież do tego sportu – zakończył.

Czytaj też:
Tomasz Adamek wraca na ring. „Jestem im to winny”
Czytaj też:
Rosjanie chcą pozbawić Polskę kwalifikacji olimpijskich. Piszą do MKOl

Źródło: Interia.pl