Ta walka przejdzie do historii boksu. Usyk dokonał czegoś wielkiego

Ta walka przejdzie do historii boksu. Usyk dokonał czegoś wielkiego

Ukraiński pięściarz Oleksandr Usyk (z lewej)
Ukraiński pięściarz Oleksandr Usyk (z lewej) Źródło:PAP/EPA / Ali Haider
Oleksandr Usyk nowym niekwestionowanym mistrzem świata wagi ciężkiej. Ukrainiec pokonał niejednogłośnie na punkty Tysona Fury’ego zgarniając brakujący pas WBC.

Na tę walkę czekano latami. Od ćwierć wieku kibice nie oglądali starcia o miano niekwestiowanego mistrza świata wagi ciężkiej. Chcieli zobaczyć, kto zasługuje na wszystkie najważniejsze laury. Starcie, w którym wzięli udział dotychczas dwaj niepokonani mistrzowie – Tyson Fury i Oleksandr Usyk – zakończyło się triumfem Ukraińca. Rewanż wydaje się jednak kwestią czasu.

Oleksandr Usyk superczempionem wagi ciężkiej

Młodszy z bokserów od pierwszych minut był aktywniejszy na ringu, co rusz punktując Fury’ego. Ten udawał, że nic nie czuje prowokując Ukraińca. Przez pierwsze rundy to Usyk co rusz uderzał go. Dopiero w okolicy połowy pojedynku Fury zaczął boksować na miarę swoich oczekiwań. Uderzył Usyka tak mocno, że ten się zachwiał. Jego ciosy miały w sobie większą moc.

Im bliżej końca walki, tym atmosfera robiła się bardziej napięta. Gdy Fury szukał sposób na bicie w dolnej części korpusu Ukraińca, ten odpłacał się prostymi. W 9. Rundzie to Brytyjczyk był liczony, choć nie padł na ziemię. Usyk przeprowadził salwę ciosów, po której starszy z pięściarzy z trudem utrzymywał się na linach. Sędzia zaczął liczyć, choć z czasem mógłby pewnie przerwać pojedynek.

Fury, który od tamtej pory funkcjonował lekko otępiały, atakował asekuracyjnie. To Usyk przeważał, będąć znacznie przytomniejszym zawodnikiem. Gdy wydawało się, że ofensywa Ukraińca potrwa do samego końca pojedynku, Brytyjczyk się obudził. Szukał zwarcia, dając sygnał, że jeszcze się nie poddał. Finalnie obaj zawodnicy przetrwali do ostatniego gongu. Sędziowie punktowali 114:113 (dla Usyka), 115:112 (dla Usyka) i 114:113 (dla Fury’ego). Oznaczało to, że urodzony w Symferopolu został nowym niekwestionowanym mistrzem świata wagi ciężkiej.

twitter

Usyk i Fury zmierzą się w rewanżu

Kontrakt na walkę zawierał klauzulę rewanżu. Do drugiego pojedynku między zawodnikami może dojść jeszcze w tym roku. Dla Usyka było to 22 zwycięstwo na zawodowych ringach.

Czytaj też:
Artur Szpilka został zmasakrowany w 14 sekund. Zobacz, co zrobił z nim rywal
Czytaj też:
Nie żyje znokautowany bokser. Dotychczas był niepokonany w ringu

Opracował:
Źródło: WPROST.pl