Ołeksandr Usyk rzucił wyzwanie Wołodymyrowi Zełenskiemu. Bokser zaskoczył wszystkich

Ołeksandr Usyk rzucił wyzwanie Wołodymyrowi Zełenskiemu. Bokser zaskoczył wszystkich

Ołeksandr Usyk
Ołeksandr Usyk Źródło:Newspix.pl / Abaca
Ołeksandr Usyk wkrótce stanie do walki z Brytyjczykiem Danielem Dubois. Stawką ich pojedynku będą tytuły mistrza trzech federacji: WBO, WBA i IBF. W trakcie przygotowań do starcia 36-latek zapowiedział, że wkrótce będzie ubiegał się o elekcję na prezydenta Ukrainy. Tym samym rzucił wyzwanie Wołodymyrowi Zełenskiemu, o którym wypowiada się w samych superlatywach.

Ołeksandr Usyk pozostaje mistrzem wspomnianych federacji od 2021 roku, kiedy udało mu się pokonać Brytyjczyka Anthony'ego Joshuę. Rok później młodszy kolega po fachu rzucił mu wyzwanie w rewanżu, jednak ponownie lepszy okazał się Ukrainiec. Z czasem miał stoczyć pojedynek z mistrzem świata federacji WBC, Tysonem Furym, jednak obaj panowie nie doszli do porozumienia w kwestiach finansowych. Za kilka tygodni 36-latek wróci do ringu, by stoczyć walkę z Danielem Dubois. W trakcie przygotowań pozostaje aktywny medialnie i rozmawia z dziennikarzami.

Ołeksandr Usyk zapowiedział elekcję na prezydenta Ukrainy

Kibice mogą być pewni, że na tę chwilę nie ma szans, by Ołeksandr Usyk skrzyżował rękawice z Tysonem Furym. W związku z tym, że potencjalna obrona trzech tytułów może ponownie postawić znak zapytania na jego dalszej karierze, dziennikarze byli ciekawi, jakie są jego ambicje. Ukrainiec zaskoczył, gdyż jego cele nie ograniczają się wyłącznie do sportu. Wkrótce chce podjąć elekcję na prezydenta Ukrainy.

– Zejdę do wagi junior ciężkiej i ponownie zostanę niekwestionowanym mistrzem świata w tej kategorii, a potem stanę do elekcji o bycie prezydentem Ukrainy – powiedział Ołeksandr Usyk. Przedstawiciele mediów zaczęli zastanawiać się, czy w związku z postanowieniem 36-latka obecny prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski powinien obawiać się o jego rywalizację. Pięściarz odpowiedział stanowczo: – Zełenski może być spokojny, bo jest w nim siła.

Przypomnijmy, że pojedynek Ołeksandra Usyka z Danielem Dubois odbędzie się 26 sierpnia we Wrocławiu i choć Ukrainiec uchodzi za faworyta do zwycięstwa (bilans 20-0), to 25-letni Brytyjczyk zapowiedział, że nie ma zamiaru ułatwiać sprawy 36-latkowi i chce przywieźć wszystkie trzy pasy do Londynu. Obecny bilans zawodowych walk Dubois wynosi 19-1. – Jestem na sto procent gotowy. Usyk jest wspaniałym mistrzem, ale wszystko, co się zaczyna, ma także swój koniec – powiedział w trakcie konferencji prasowej pięściarz z Wysp Brytyjskich.

Czytaj też:
Bezlitosne słowa Ołeksandra Usyka o Władimirze Putinie. Bokser zdradził brutalną prawdę o Rosji
Czytaj też:
Słynny polski bokser zadebiutuje w MMA. Zmierzy się z Marcinem Najmanem

Opracował:
Źródło: sport.interia.pl