Iga Świątek w sobotę 22 stycznia rozegra mecz trzeciej rundy Australian Open, w której zmierzy się z Darią Kasatkiną. Starcie z 23. zawodniczką światowego rankingu będzie prawdziwym sprawdzianem formy Polki, która w pierwszych rundach mierzyła się z niżej notowanymi rywalkami.
Austraian Open. Nietypowa rozgrzewka Igi Świątek
Rozstawiona z numerem siódmym 20-latka jest jedną z faworytek rywalizacji na kortach w Melbourne i nic dziwnego, że WTA uważnie śledzi jej poczynania. Na twitterowym profilu organizacji pojawiło się krótkie nagranie przedstawiające Świątek podczas rozgrzewki.
Polka zdecydowała się na nietypowe ćwiczenie, bo żonglowanie piłeczkami, co zresztą wychodziło jej bardzo sprawnie. Filmik doczekał się już około 80. tys. wyświetleń, a post udostępniła sama Świątek, przy okazji żartobliwie przepraszając fizjoterapeutę Macieja Ryszczuka za kopnięcie ustawionych przez niego na podłodze pachołków.
Świetny start Świątek w turnieju
Przypomnijmy, Świątek w pierwszej rundzie Australian Open mierzyła się z Harriet Dart, która wprawdzie na początku spotkania wygrała trzy gemy, ale później musiała uznać wyższość świetnie dysponowanej Polki. Ta ograła Brytyjkę w dwóch setach (6:3, 6:0) i pewnie awansowała do drugiej rundy turnieju.
Rywalką 20-latki w kolejnej rundzie była Rebecca Peterson. Szwedka również nie była w stanie nawiązać wyrównanej walki z Polką, która przegrała tylko cztery gemy, pewnie kończąc spotkanie w dwóch partiach (6:2, 6:2). Świątek jako jedyna reprezentanta naszego kraju bierze jeszcze udział w turnieju singlowym – wcześniej z rywalizacji odpadli Magdalena Fręch, Magda Linette, Kamil Majchrzak i Hubert Hurkacz.
Czytaj też:
Piotr Nowakowski został zapytany o wybór Nikoli Grbicia na selekcjonera. Szczera odpowiedź siatkarza