To, co w 2022 roku robi na tenisowych kortach Iga Świątek, jest niemalże niewiarygodne. Już teraz ma na koncie 34 zwycięstwa z rzędu, co oznacza wyrównanie wyniku Sereny Williams sprzed wielu lat. O pobicie go Polka powalczy w finale French Open, stawka zbliżającego starcia jest więc wysoka. W kluczowym spotkaniu tego wielkoszlemowego turnieju zagra z inną bardzo utalentowaną młodą zawodniczką, czyli Cori Gauff.
French Open 2022. Marek Migalski nie rozumie kibicowania Idze Świątek
Polscy kibice ogromnie wspierają urodzoną w Warszawie zawodniczkę, o czym świadczy poruszenie w mediach społecznościowych, z jakim możemy spotkać się po jej każdej kolejnej potyczce. Co ciekawe, nie każdy pochodzi do osiągnięć naszej reprezentantki w równie entuzjastyczny sposób.
Kibicowania Idze Świątek nie rozumie na przykład Marek Migalski, który dał temu wyraz na Twitterze. „Co się tak cieszycie ze zwycięstw Igi? Co macie z nią wspólnego? Tyle, co wszystkie 21-latki na świecie. Albo praworęczni w Afryce. Nic wam nie zawdzięcza i nic ją z wami nie łączy. Poza tym, że mówicie podobnym językiem (zresztą ona lepiej nim włada, niż większość z was” – napisał były polityk i eurodeputowany z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.
Roland Garros. Michał Pol odpowiada w sprawie Igi Świątek
Na jego post zareagowało wielu internautów oraz dziennikarzy, w tym między innymi Michał Pol. „Cieszą mnie wszystkie sukcesy Igi, a od teraz będą również wszystkie porażki Migalskiego” – stwierdził jeden z założycieli Kanału Sportowego.
To nie pierwszy raz, kiedy wspomniany były polityk atakuje fanów polskiej tenisistki. Już w 2020 roku nazywał kibicowanie raszyniance „uzurpacją i fałszem”.
twitterCzytaj też:
Znakomita informacja dla fanów Igi Świątek. Wiadomo też, z kim zagra w finale French Open 2022