Rosyjski tenisista nie szczędził miłych słów. Tak opisał Huberta Hurkacza

Rosyjski tenisista nie szczędził miłych słów. Tak opisał Huberta Hurkacza

Daniił Miedwiediew i Hubert Hurkacz
Daniił Miedwiediew i Hubert Hurkacz Źródło:Newspix.pl / ZUMA
Hubert Hurkacz wygrał finał ATP 500 w Halle. Jego przeciwnikiem był pierwszy tenisista światowego rankingu Daniił Miedwiediew. Rosjanin w swojej mowie końcowej wypowiedział się na temat gry Polaka i jego osobowości jako całokształtu.

Hubert Hurkacz pokonał w finale ATP 500 w Halle Daniiła Miedwiediewa, pierwszą rakietę światowego rankingu. Polak był w niedzielnym meczu praktycznie bezbłędny i nie dał szans rosyjskiemu zawodnikowi. Wrocławianin wygrał spotkanie w zaledwie dwóch setach, z czego pierwszy był zupełnym pogromem (6:1, 6:4).

Miedwiediew ocenił postawę Hurkacza. Miłe słowa rosyjskiego tenisisty

Podczas odbierania swojej nagrody za udział w finale Daniił Miedwiediew wypowiedział się na temat swojego przeciwnika. Rosjanin serdecznie pogratulował Hurkaczowi i jego drużynie Stwierdził, że finał w Halle był dla Polaka jego „wielkim meczem”. – Hubert jest wspaniałym człowiekiem i stać go na największe zwycięstwa – powiedział lider światowego rankingu ATP. Finałowe spotkanie zupełnie nie szło po myśli Miedwiediewa, który dodatkowo w trakcie spotkania wygonił z trybun swojego trenera Gillesa Cervarę.

Hubert Hurkacz nie pozostał swojemu rywalowi dłużny. – Przede wszystkim chciałbym pogratulować wspaniałego tygodnia w twoim wykonaniu. Wiem, że dzisiaj to nie był twój najlepszy występ, ale jesteś najlepszym tenisista na świecie, więc walka z tobą to zawsze ciężkie wyzwanie – powiedział Polak.

Hurkacz prezentuje wspaniałą formę przed Wimbledonem. W tym turnieju nie weźmie na pewno udziału Daniił Miedwiediew, który jako obywatel Rosji został przez organizatorów angielskiej imprezy odsunięty od gry. Dzięki ATP 500 w Halle Hurkacz awansował z powrotem do najlepszej „dziesiątki” turnieju, a Miedwiediew umocnił swoja pozycję na pierwszy miejscu w rankingu ATP.

Czytaj też:
Tyson Fury nie ma litości dla angielskiego klubu. Te słowa mogą zaboleć

Źródło: WPROST.pl