Informacja o tym, że Simona Halep została tymczasowo zawieszona, obiegła media w piątek 21 października. Zawodniczka została zawieszona przez Międzynarodową Agencję ds. Integralności Tenisa (ITIA) po tym, jak w pobranej od niej próbce wykryto jedną z zakazanych substancji. Chodzi o Roxadaustat, czyli lek przeciwko anemii, a wspomniana próbka została pobrana od Rumunki w trakcie ostatniego US Open.
Simona Halep opublikowała oświadczenie
Sama zawodniczka szybko zareagowała na doniesienia medialne i na Instagramie opublikowała oświadczenie. „Dzisiaj zaczyna się najtrudniejszy mecz w moim życiu: walka o prawdę. Zostałam poinformowana, że wykryto u mnie w bardzo małej ilości Roxadustat. To był największy szok w moim życiu” – stwierdziła.
Dalej była liderka rankingu WTA zaznaczyła, że przez całą karierę „pomysł oszukiwania ani razu nie przyszedł jej do głowy, ponieważ jest to całkowicie sprzeczne z wszystkimi jej wartościami”. „W obliczu tak niesprawiedliwej sytuacji czuję się całkowicie zdezorientowana i zdradzona” – podkreśliła.
Halep zadeklarowała także walkę o to, by udowodnić, że nigdy świadomie nie przyjmowała żadnych zakazanych substancji. Wyraziła również wiarę w to, że „prędzej czy później prawda wyjdzie na jaw”.
Przypomnijmy, 31-letnia dzisiaj Halep w październiku 2017 roku została liderką rankingu WTA, a w kolejnych sezonach potwierdzała, że należy do ścisłej światowej czołówki tenisistek. Rumunka w 2018 roku triumfowała na kortach Rolanda Garrosa, a rok później sięgnęła po zwycięstwo w Wimbledonie. Aktualnie zajmuje dziewiąte miejsce w rankingu.
Czytaj też:
Agnieszka Radwańska w półfinale turnieju. Zmierzy się z legendarną tenisistkąCzytaj też:
Iga Świątek długo na to czekała. Tenisistka pokazała, jak relaksuje się w San Diego