Agnieszka Radwańska ogłosiła zakończenie kariery zawodowej w 2018 roku, jednak co jakiś czas pojawia się na kortach tenisowych. Niedawno zagrała w deblowym turnieju legend na Wimbledonie, a następnie pojawiła się na charytatywnym meczu pokazowym, który zorganizowała Iga Świątek na rzecz pomocy poszkodowanym w wyniku wybuchu wojny w Ukrainie. Teraz emerytowana tenisistka wzięła udział w kolejnym turnieju i jest na dobrej drodze, by go wygrać.
Agnieszka Radwańska awansowała do półfinału Luxembourg Ladies Tennis Masters
W ćwierćfinale Luxembourg Ladies Tennis Masters Agnieszka Radwańska pokonała Julię Georges, która w przeszłości siedmiokrotnie triumfowała w turniejach WTA. Obie panie grały ze sobą po raz ósmy, z czego po raz piąty zwyciężyła Polka i to bardzo pewnie (6:3, 6:3) zwyciężyła Polka. Tym samym legendarna „Isia” zapewniła sobie udział w półfinale rozgrywek.
Tam czeka ją spotkanie z Belgijką Kim Clijsters, sześciokrotną zwyciężczynią Wielkiego Szlema, czego czterokrotnie dokonała w grze pojedynczej. Warto zaznaczyć, że przyszła przeciwniczka Agnieszki Radwańskiej ma także duże doświadczenie w bieżącym turnieju, ponieważ wygrywała go aż pięć razy.
Luxembourg Ladies Tennis Masters. Nagrody
W tegorocznej edycji omawianych rozgrywek organizatorzy zebrali pokaźną pulę nagród, których łączna wartość wyniesie 100 tys. euro. Dla zwyciężczyni przypadnie 40 tys., a finalistka zgarnie 20 tys. Tenisistki, które dotarły do półfinału, zostaną nagrodzone kwotą w wysokości 10 tys. euro. Nagroda za rozegranie jednego spotkania wynosi 5 tys. euro.
Agnieszka Radwańska została rozstawiona przed turniejem z numerem czwartym. Wyższe numery zostały przypisane byłym liderkom światowego rankingu. Jedynka przypadła Szwajcarce Martinie Hingis, dwójka Kim Clijsters, natomiast trójka Serbce Jeleni Janković.
Czytaj też:
Rosjanie krytykują Igę Świątek. Uznali, że to nielegalneCzytaj też:
Iga Świątek straciła kolejną rywalkę w walce o tytuł WTA Finals. Tenisistka opowiedziała o depresji