Po dłuższej przerwie Magda Linette wróciła na kort. Reprezentantka naszego kraju w 2023 roku zachwyciła w Australian Open, gdzie dotarła aż do półfinału. Następnie – podobnie jak Iga Świątek czy Hubert Hurkacz – zrobiła sobie dłuższą przerwę od zawodowej rywalizacji. Najpierw spędziła kilka dni w kraju, a następnie na Florydzie, odpuszczając też starty na Bliskim Wschodzie. 31-latka przystąpiła dopiero do WTA w Meridzie, gdzie mało brakowało, by odpadła już w swoim pierwszym starciu. Na szczęście na strachu się skończyło.
Camila Osorio zaskoczyła Magdę Linette w WTA w Meridzie
Mimo że to poznanianka jest notowana w rankingu znacznie wyżej od Camili Osorio, ta sprawiła Biało-Czerwonej spore problemy. Wszystko zaczęło się już w pierwszym secie, kiedy to wynik długo utrzymywał się wokół remisu i nikt nikomu nie potrafił odskoczyć. Polka nie zrobiła tego nawet w chwili, gdy miała okazję na przełamanie.
Zamiast wyjść z 3:2 do 4:2, nagle zrobiło się 3:5 i trzeba było gonić wynik. Ta sztuka Linette się udała, ponieważ wygrała trzy następne gemy i doprowadziła do tie-breaka. Niestety jednak w nim to Kolumbijka doszła do głosu i przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Wynik meczu Magda Linette – Camila Osorio. Niesamowity comeback Polki
Przy wyniku 0:1 dla Osorio zrobiło się więc nieciekawie. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, iż nic nie zapowiadało, że Polka będzie potrafiła odrobić kolejną stratę i tym razem postawić na swoim. Do tej pory to raczej młodsza przeciwniczka zaskakiwała ją nieszablonowymi zagraniami (np. lobem) czy returnami nie do odbicia. W drugim secie było więc 0:2, 1:3, a nawet 2:5.
Osorio miała już piłkę meczową, lecz wtedy Linette zaczęła odpierać ataki w znakomitym stylu i odwróciła losy spotkania. Przy break poincie nie dała się zaskoczyć skrótowi oponentki i doprowadziła do stanu 5:5, a następnie do wygranej 7:5 i remisu w setach. Ten ostatni formalnością też nie był, aczkolwiek w nim to poznanianka dominowała od początku do końca, więc zwyciężyła 6:2 i 2:1 w całym starciu.
twitterCzytaj też:
Iga Świątek osiągnęła historyczny wynik. Lepsze były tylko legendyCzytaj też:
Iga Świątek znokautowała przeciwniczkę! Polka się nie zatrzymuje