Iga Świątek jak burza pokonuje kolejne szczebelki drabinki w turniejach rozgrywanych na Bliskim Wschodzie. Najpierw podczas WTA Doha pierwsza rakieta świata rozegrała tylko trzy mecze – w pierwszej rundzie miała tzw. wolny los, a przed ćwierćfinałem Belinda Bencic postanowiła się wycofać z powodu problemów fizycznych.
WTA w Dubaju: Iga świątek bez gry awansowała do półfinału
Teraz w turnieju WTA w Dubaju kreuje się podobny scenariusz. Pierwsza rakieta świata zaczęła zmagania od drugiej rundy, gdzie bez większych problemów pokonała Leylah Fernandez 2:0, która w pierwszej rundzie zawodów wyeliminowała Austriaczkę Julię Grabher 6:4, 6:2. Pojedynek z pierwszą rakietą świata był jej najtrudniejszym w karierze i choć 20-latka dzielnie walczyła, to na Igę Świątek to nie wystarczyło.
W trzeciej rundzie natomiast przyszło jej zmierzyć się z Ludmiłą Samsonową. Raszynianka w ponad godzinę rozbiła Rosjankę 2:0 (6:1, 6:0).
WTA w Dubaju: Karolina Pliskova podała powód rezygnacji
W ćwierćfinale turnieju WTA w Dubaju Iga Świątek miała zmierzyć się z Karoliną Pliskovą, która pokonała Ukrainkę Anhelinę Kalininę. Do tego starcia jednak nie dojdzie. Jak poinformował egipski dziennikarz, Czeszka wycofała się z powodów zdrowotnych.
„Karolina Pliskova wycofała się z turnieju w Dubaju z powodu choroby wirusowej. Iga Świątek walkowerem awansowała do półfinału, gdzie zmierzy się z Madison Keys lub Coco Gauff” – napisał na Twitterze dziennikarz The National Reem Abulleil z Egiptu.
W związku z tym pierwsza rakieta świata będzie miała czas na regenerację. Pierwsza rakieta świata zmierzy się ze zwyciężczynią amerykańskiego starcia między Madison Keys a Coco Gauff. To spotkanie rozegrane zostanie w czwartek 23 lutego.
Czytaj też:
Magda Linette dokonała niemożliwego. Odwróciła losy meczu w tak niesamowity sposóbCzytaj też:
Iga Świątek ma szansę na prestiżową nagrodę. Konkurencja jest ogromna