Iga Świątek wraca na kort. O której i gdzie oglądać jej mecz z Anastazją Pawluczenkową?

Iga Świątek wraca na kort. O której i gdzie oglądać jej mecz z Anastazją Pawluczenkową?

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło:Shutterstock / Mikolaj Barbanell
Iga Świątek wraca na kort po porażce w finale turnieju w Madrycie. W swoim pierwszym meczu w WTA Rzym Polka zmierzy się z Anastazją Pawluczenkową. Podpowiadamy, o której godzinie i gdzie oglądać transmisję na żywo z tego spotkania.

Z WTA 1000 w Rzymie pożegnała się już Magdalena Fręch, która przegrała w 2. rundzie z Madison Keys. Oznacza to, że na placu boju pozostały tylko dwie polskie tenisistki. Magda Linette, która wygrała swój pierwszy mecz przeciwko Lindzie Noskovej 2:0 (7:5, 6:1) oraz Iga Świątek.

WTA 1000 Rzym: Iga Świątek wraca na kort

Pierwsza rakieta świata dopiero rozpoczyna swoje zmagania na włoskich kortach. Raszynianka w pierwszej rundzie otrzymała wolny los i czekała na wynik starcia Anastazja Pawluczenkowa (540. w rankingu WTA) – Sara Errani (78. w rankingu WTA) w 1/32 finału tego turnieju.

Ostatecznie górą w tym starciu była niżej notowana Rosjanka, której największym dotychczasowym sukcesem jest awans do finału Rolanda Garrosa w 2021 roku. Mecz Iga Świątek – Anastazja Pawluczenkowa zaplanowany został na 12 maja i odbędzie się jako drugi na korcie centralnym, po meczu Thanasiego Kokkinakisa z Janikiem Sinnerem.

WTA Rzym: Iga Świątek – Anastazja Pawluczenkowa. O której i gdzie oglądać?

Zawodniczki wyjdą na kort nie wcześniej niż o godz. 13:00. Transmisję na żywo z meczu Iga Świątek – Anastazja Pawluczenkowa będzie można oglądać na żywo w TV na antenie Canal+ Sport oraz w internecie w serwisach streamingowych online zawierających ten kanał, np. Canal+ Online.

Przy zwycięstwie pierwszej rakiety świata jej kolejną przeciwniczką będzie triumfatorka spotkania Łesia Curenko (68. w rankingu WTA) – Bernarda Pera (32. w rankingu WTA). To spotkanie rozpocznie się nie wcześniej niż o godz. 15:30.

W turnieju WTA 1000 w Rzymie nie ma już wielkiej rywalki Igi Świątek – Aryny Sabalenki, czyli drugiej rakiety świata. Białorusinka odpadła już w 2. rundzie po porażce z niżej notowaną Sofią Kenin (134. w rankingu WTA).

Czytaj też:
Iga Świątek jednak zagra na Billie Jean King Cup? Zaskakująca decyzja organizatorów
Czytaj też:
Zmiany w drabince turnieju ATP Rzym. To ważna informacja dla Huberta Hurkacza

Źródło: WPROST.pl