Aryna Sabalenka nie wytrzymała nerwowo. Atak furii po sensacyjnej porażce

Aryna Sabalenka nie wytrzymała nerwowo. Atak furii po sensacyjnej porażce

Aryna Sabalenka
Aryna Sabalenka Źródło:Newspix.pl / Zuma
Sensacja w WTA 1000 w Miami. Aryna Sabalenka przegrała z Anheliną Kalininą i pożegnała się z turniejem. Białorusinka po meczu była po prostu wściekła.

Sportowy świat z podziwem wymieszanym z niedowierzaniem spoglądał na ostatnie dni w życiu Aryny Sabalenki. Wiceliderkę rankingu WTA dotknęła bowiem ogromna tragedia. Partner Białorusinki Konstantin Kolcow, według doniesień policji w Miami, odebrał sobie życie. Sabalenka pomimo śmierci swojego ukochanego, postanowiła jednak wyjść na kort i zagrać w turnieju w USA.

Aryna Sabalenka wyeliminowana z WTA 1000 w Miami

W piątek (tj. 22 marca) Białorusinka pokonała Paulę Badosę. Sabalenka i jej team odcięli się od kontaktów z przedstawicielami mediów, prosząc o uszanowanie w tak trudnej sytuacji. Na korcie wiceliderka rankingu WTA odpowiedziała jednak w najlepszy możliwy sposób, notując cenne zwycięstwo. Dodajmy, trzy dni po tragicznych wiadomościach o śmierci Kolcowa, która wypłynęła do przestrzeni publicznej.

Sabalenka po wygranej z Badosą miała zaledwie kilkanaście godzin na odpoczynek. Białorusinkę czekała bowiem kolejna batalia, tym razem z Anheliną Kalininą. Ukrainka wydawała się być łatwiejszą przeszkodą do ogrania od Hiszpanki. Jak jednak pokazał kort, rozstawiona z numerem 32. Kalinina, znalazła sposób na pokonanie faworytki.

Wiceliderka rankingu WTA przegrała w trzech setach – 4:6, 6:1, 1:6. Już teraz można przyznać, że to jedna z największych niespodzianek tegorocznych zmagań w Miami.

twitter

Wściekła Białorusinka po porażce z Ukrainką

Sabalenka nie ukrywała rozczarowania po przegranej w III rundzie turnieju. Po ostatniej piłce Białorusinka ze złością uderzyła kilka razy rakietą o kort. Dodatkowo obie panie nie podały sobie ręki, co jest już „tradycją” związaną z wojną w Ukrainie oraz tym, po której stronie znajduje się Białoruś oraz Rosja.

twitter

Przegrana Sabalenki na tak wczesnym etapie z pewnością odbije się na rankingu WTA. Wydaje się jednak, że Białorusinka ma obecnie przed sobą dużo większe wyzwania aniżeli rywalizacja czysto sportowa.

Czytaj też:
Iga Świątek z rewelacyjnym otwarciem w Miami. Polka zdeklasowała przeciwniczkę
Czytaj też:
Rozdarta prywatnie, profesjonalna na korcie. Ekspert o Sabalence: Być może otworzy się przed nią nowa era

Opracował:
Źródło: WPROST.pl