Magdalena Fręch ma za sobą dobre mecze przed początkiem igrzysk olimpijskich. Czołowa polska tenisistka zameldowała się w finale zmagań w Pradze. W walce o awans pochodząca z Łodzi zawodniczka pokonała rewelację turnieju, Laurę Samson, choć przegrała pierwszego seta (3:6, 6:0, 4:2). Czeszka, rewelacja turnieju, poddała mecz z powodu problemów zdrowotnych.
Magdalena Fręch odrobiła sporą stratę w meczu z Laurą Samson
Polka mierzyła się z reprezentantką gospodarzy zajmującą 634. miejsce w rankingu WTP. W drodze do półfinału 16-latka sprawiła sensację pokonując turniejową „dwójkę”, Katerinę Siniakovą. Dobrą dyspozycję Samson pokazywała także w meczu z Polką. Choć Fręch miała już w pierwszym gemie dwa break pointy, to młoda rywalka świetnie się obroniła. Polce udało się wreszcie ją przełamać, lecz nastąpiło to kilka chwil później, w trzecim gemie. Samson pokazała charakter, gdy doprowadziła do wyrównania, a następnie, gdy po raz kolejny zwyciężała nad Fręch w kryzysie. To Samson wygrała pierwszego seta 6:3, choć potrzebowała do tego aż pięciu setballi.
Poddenerwowana Fręch niejako próbując odegrać się na rywalce, pewnie rozpoczęła drugą partię. Najpierw objęła prowadzenie przy własnym serwisie, a później przełamała rywalkę. Polka złapała fantastyczną formę, bowiem nawet pomimo prób Samson, to ona zgarniała gema za gemem. Szybko stało się jasne, że 26-latka ma wszystko, by wygrać seta. Przy wyniku 5:0 dla Fręch, reprezentantka Czech poprosiła o przerwę medyczną. Doznała urazu, po którym przez moment nawet kulała. Wróciła do gry, lecz nie miała szans odwrócić losów seta (6:0).
Pomimo dyskomfortu Samson wyszła do trzeciego seta… i od razu przełamała Magdalenę Fręch. Ta „odwdzięczyła” się tym samym chwilę później. Obie zawodniczki zażarcie walczyły o uzyskanie przewagi, ale zarazem skutecznie trzymały nerwy na wodzy. Gdy jednak Polka przełamała Czeszkę i doprowadziła do wyniku 4:2, ta poddała spotkanie. Problemy zdrowotne nie pozwoliły jej na dokończenie pojedynku.
Walka o polski finał turnieju WTA w Pradze
Magdalena Fręch czeka na rywalkę w finale turnieju WTA w Pradze. Może nią zostać Magda Linette, która zagra o awans z Lindą Noskovą.
Czytaj też:
Iga Świątek poznała rywalkę na igrzyskach! Olimpijskie turnieje rozlosowaneCzytaj też:
Rywalki Świątek mają chrapkę na jej trenera. „Oferty ciężkie do odrzucenia”