Iga Świątek przemówiła po porażce. „Zwykle nie jestem aż tak bezpośrednia”

Iga Świątek przemówiła po porażce. „Zwykle nie jestem aż tak bezpośrednia”

Dodano: 
Iga Świątek
Iga Świątek Źródło: Newspix.pl / Imago
Iga Świątek przegrała z Mirrą Andriejewą w ćwierćfinale WTA 1000 w Dubaju. Polka zabrała głos po porażce, wskazując na kilka decydujących elementów.

To nie był dzień Igi Świątek. W czwartkowym ćwierćfinale WTA 1000 w Dubaju Polka była gorsza od mającej zaledwie 17 lat Mirry Andriejewej. Rosjanka jest słusznie uważana za jeden największych talentów światowego tenisa. Podczas starcia z wiceliderką rankingu WTA Andriejewa zdecydowanie potrafiła to udowodnić.

WTA 1000 w Dubaju: Iga Świątek zabrała głos po porażce w ćwierćfinale

Polka była wyraźnie zdenerwowana po przegranej z Rosjanką. Obrazki ze Świątek, zmierzającą w stronę szatni, szybko obiegły media społecznościowe.

twitter

Polka po opanowaniu emocji, zabrała głos po przegranym 3:6, 3:6 ćwierćfinale w Dubaju. Kalendarz tenisowy, to wydaje się klucz do rozwiązania zagadki słabszej dyspozycji, zdaniem polskiej zawodniczki.

twitter

– Zwykle nie jestem aż tak bezpośrednia, ale winę za ten występ zrzuciłabym na brak wcześniejszych treningów, bo nie miałam czasu. Nie jestem zadowolona z tego wyniku. Czuję, że nie spisałam się najlepiej. Muszę trochę porozmawiać z zespołem i trochę inaczej zaplanować kolejne tygodnie, bo nie miałam zbyt wiele czasu na treningi przed tymi turniejami – cytuje wypowiedź Polki TVP Sport.

Jak Polka będzie wspominać turnieje na Bliskim Wschodzie? Półfinał w Katarze, konkretniej w Dosze oraz ćwierćfinał w Dubaju, czyli Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Kolejna okazja do zobaczenia Świątek w akcji? Otwarcie tzw. „Sunshine Double”, czyli turnieje w Stanach Zjednoczonych, w Indian Wells (od 5 marca) oraz Miami.

Iga Świątek i jej wszystkie tytuły mistrzowskie

Polka w swojej dotychczasowej karierze sięgnęła łącznie aż po 22. mistrzowskie tytuły na kortach niemal całego świata.

Świątek triumfowała w pięciu zmaganiach w Wielkim Szlemie, czterokrotnie na kortach Rolanda Garrosa (2020, 2022, 2023 i 2024) i raz na US Open (2022). Do tego należy dopisać prestiżowy triumf w WTA Finals (2023).

Poza tym, wygrane w turniejach rangi WTA 1000, odpowiednio w: Rzymie (2021, 2022, 2024), Dosze (2022 i 2024), Indian Wells (2022 i 2024), Miami (2022), Pekinie (2023) i Madrycie (2024).

Na liście są również zmagania WTA 500, kolejno: Adelajda (2021), Stuttgart (2022 i 2023), San Diego (2022) i wspomnianej Dosze (2023). Plus polski akcent, WTA 250 w Warszawie (2023).

Po turnieju olimpijskim w Paryżu (2024) do tej listy należy dopisać brązowy medal igrzysk. Pierwszy krążek w historii polskiego olimpizmu wyciągnięty z rywalizacji na kortach tenisowych.

Czytaj też:
Hubert Hurkacz podjął nagłą decyzję. Kibice Polaka mogą być zaniepokojeni
Czytaj też:
Iga Świątek nazwana „polską oszustką”. Rosjanie świętują porażkę Polki

Opracował:
Źródło: X / @Tennis / @CANALPLUS_SPORT / TVP Sport