Asystent trenera Legii szczerze o pracy trenerów. „W Polsce bardzo szybko niszczy się autorytety”

Asystent trenera Legii szczerze o pracy trenerów. „W Polsce bardzo szybko niszczy się autorytety”

Aleksandar Vuković
Aleksandar Vuković Źródło: Newspix.pl / Pawel Jaskolka / PressFocus
– Praca trenera to w Polsce bardzo trudny i niewdzięczny zawód, ponieważ jest to kraj, w którym bardzo szybko niszczy się autorytety – powiedział w rozmowie z weszlo.com Aleksandar Vuković, asystent trenera Legii Warszawa Jacka Magiery.

Vuković stwierdził, że w Polsce ludzi szybko sprowadza się „do poziomu nie nadawania się”. – Dla mnie to niepojęte. Da się wyczuć w powietrzu, że  – ocenił. – Nawałka jeszcze się broni, ale już na niego czyhają i zaraz będą mówić, że z takimi piłkarzami każdy by zrobił taki wynik – dodał.

Asystent Jacka Magiery wspomniał m.in. o trenerze Czesławie Michniewiczu, który w marcu został zwolniony z Bruk-Betu Termaliki Nieciecza. Wymienił też Macieja Skorżę i Michała Probierza. – Wszyscy to bardzo dobrzy trenerzy, którzy pracują w określonych warunkach i z określonym materiałem. Polski Mourinho, polski Guardiola… Dlaczego porównuje się ich do ludzi, którzy prowadzą Neymarów i Suarezów? – zastanawiał się Vuković. – Pół żartem zastrzegam sobie, że jak będę trenerem, to mogą o mnie mówić, że jestem tylko serbskim Probierzem, serbskim Nowakiem czy serbskim Fornalikiem. Nie chcę być ani Kloppem, ani Simeone – przekonywał.

Vuković zauważył, że pomimo wielu spraw, które czynią zawód trenera ekscytującym, pracują oni w czasach, w których zdobycie powszechnego autorytetu jest praktycznie niemożliwe. – To jest totalny absurd – ocenił asystent szkoleniowca Legii Warszawa.

Źródło: weszlo.com