Anna Lewandowska od wielu lat promuje zdrowy tryb życia. Najpierw jako mistrzyni świata w karate, potem trenerka fitness, a obecnie mama. Żona Roberta Lewandowskiego wydała kilka książek poświęconych zdrowemu odżywianiu oraz treningom. Trenerka prowadzi również sklep internetowy, w którym sprzedaje zdrowe produkty. Lewandowska w krótkim czasie zdobyła serca fanów. Jej profil na Instagramie śledzi ponad 1,3 mln użytkowników. Lewandowska organizuje również obozy sportowe, podczas których sama prowadzi treningi. W ostatnim czasie Anna Lewandowska promuje dietę oraz ćwiczenia dla mam.
Tymczasem magazyn „Flesz” twierdzi, że żona Roberta Lewandowskiego zatrudniła trenera personalnego, który specjalizuje się w układaniu planów treningowych dla kobiet po ciąży. W opinii trenera Dariusza Brzezińskiego nie jest to żadna sensacja, ponieważ osoby ze świata sportu i ftinessu często wymieniają się doświadczeniami oraz wiedzą. – Nie można znać się na wszystkim, nawet jeśli kobieta jest sportowcem, po ciąży powinna skorzystać z porad ekspertów – tłumaczy.
Współpracownicy Anny Lewandowskiej stanowczo zaprzeczyli tym doniesieniom. „Ania nie korzysta z porad trenera personalnego. Od wielu lat jest sportowcem z licznymi sukcesami, trenerem licencjonowanym i wykwalifikowanym, doskonali swój warsztat zarówno pod kątem wiedzy merytorycznej, jak również jako trener. W tym roku Ania poprowadzi kolejną edycję warsztatów dla kobiet w ciąży i przygotowujących się do macierzyństwa. Dwa razy do roku Ania organizuje swój autorski projekt, obozy treningowe, w których bierze udział za każdym razem ponad 100 uczestniczek. Obecnie Ania pracuje nad nowym planem treningowym, który ukaże się w przyszłym roku” – czytamy w oświadczeniu biura prasowego Anny Lewandowskiej.