Adam Kszczot zajął 2. miejsce w biegu na 800 metrów podczas finału lekkoatletycznych MŚ w Londynie.
27-latek powtórzył tym samym swój wyczyn sprzed dwóch lat, kiedy to w Pekinie został wicemistrzem globu. Polak uzyskał czas czas 1:44.95, szybszy od niego był tylko Francuz Pierre-Ambroise Bossa, który do mety dotarł z czasem 1:44.67. Brązowy medal zdobył Kenijczyk Kipyegon Bett z wynikiem 1:45.21.
Wicemistrzowi świata pogratulował za pośrednictwem Twittera prezydent Andrzej Duda, który stwierdził, że srebro biegacza jest „na wagę złota”.
To nie koniec medalowych osiągnięć Polaków we wtorkowy wieczór. Srebro w skoku o tyczce wywalczył bowiem Piotr Lisek. Jego triumf również nie umknął uwadze głowy państwa.