Czy piłka nożna i całe Euro 2020 okażą się przewidywalne? Czy zobaczymy w nich dużo niespodzianek? Odpowiedzi na te pytania postanowili poszukać dziennikarze stacji radiowej talkSPORT, którzy za pomocą algorytmów superkomputera dokonali symulacji turnieju i zasugerowali jego rozstrzygnięcia. Jak poradzi sobie reprezentacja Polski?
Euro 2020. Symulacja wskazała zwycięzcę turnieju. Jak pójdzie Polsce?
Według obliczeń maszyny o awans podopiecznych Paulo Sousy z grupy nie powinniśmy się martwić – możliwe, iż zakończymy ją na drugim miejscu. W grupie E z mistrzostwami Europy prawdopodobnie szybko pożegna się Słowacja. Niestety na 1/8 finału nasz udział w rozgrywkach zapewne się skończy, ponieważ silniejsi okażą się Chorwaci. Redakcja talkSPORT sugeruje, że zespół prowadzony przez Zlatko Dalicia pokona nas 2:1 po dogrywce. Brytyjczycy przewidują też, że przeciętny wynik na Euro 2020 poskutkuje marnymi szansami dla Roberta Lewandowskiego na zdobycie Złotej Piłki.
Euro 2020. Według superkomputera Francja i Niemcy powalczą o złoto
Kto natomiast wygra mistrzostwa Europy? Algorytm daje największe szanse na sukces Francuzom oraz Niemcom. Daleko powinni zajść też Belgowie oraz Anglicy. Ci ostatni mają jednak przegrać w półfinale z naszymi zachodnimi sąsiadami po rzutach karnych, które są ich zmorą na wielkich turniejach. Jedyną większą niespodzianką może być udział reprezentacji Turcji w ćwierćfinale rozgrywek. Walkę o prymat na Starym Kontynencie powinni wygrać Francuzi, którzy w finale pokonają Niemców 3:2, ale dopiero po dogrywce.
Czytaj też:
Euro 2020 jednak zagości w Warszawie? Na PGE Narodowym przygotowano specjalną strefę kibica