Jan Błachowicz miał 4 września walczyć z Brazylijczykiem Gloverem Teixeirą o obronę pasa UFC w wadze półciężkiej. Stracie nie odbędzie się jednak w tym terminie, o czym informował na konferencji prasowej sam zawodnik. – Ze względu na pandemię inna gala została przeniesiona na termin mojej walki. Dlatego ta z moim udziałem odbędzie się troszkę później – mówił Polak.
Jan Błachowicz o przełożonej gali UFC
W rozmowie z Wprost Błachowicz przyznał, że „nie może doczekać się walki, a zwłaszcza nowego terminu”. – Jestem obecnie w zawieszeniu, trenuję przez cały czas, moja forma jest na razie przyzwoita – mówił zawodnik MMA. Jak wyjaśniał, data nowej gali pomogłaby mu „zaplanować życie, obóz i sparingpartnerów”. Błachowicz ma nadzieję, że uda mu się wyjść do klatki pod koniec września.
Polak w mediach społecznościowych przekonywał, że „gotowy do walki” jest już dziś. Portal sherdog.com nieoficjalnie informował, że do walki Błachowicza z Teixeirą może dojść 25 września na gali UFC 266 w Las Vegas. Pochodzący z Cieszyna zawodnik po raz drugi będzie bronił mistrzowski pas. W poprzedniej walce nasz rodak pewnie pokonał na punkty Israela Adesanyę.
Błachowicz broni mistrzowskiego pasa. Zmierzy się z Gloverem Teixeirą
Błachowicz pas UFC w wadze półciężkiej zdobył we wrześniu 2020 r., kiedy pokonał Dominicka Reyes z USA. Z kolei dla Teixery będzie to druga walka o mistrzostwo w organizacji Ultimate Fighting Championship. W 2014 r. Brazylijczyk przegrał z Jonem Jonesem. Rywal Błachowicza dla UFC walczy już 11 lat. Bilans walk w jego karierze to 32 zwycięstwa i 7 porażek.
Czytaj też:
Jan Błachowicz o meczu Polska – Hiszpania. „Wynik jest przesądzony, ale chciałbym się mylić”