Reprezentacja Hiszpanii jak na fakt, że była typowana na głównego faworyta tej grupy radzi sobie nie najlepiej. Pierwszej spotkanie mistrzostw Europy w wykonaniu La Roja zakończyło się bezbramkowym remisem. Hiszpanie mimo 75 procent posiadania piłki i 17 sytuacji bramkowych nie byli w stanie strzelić swojemu przeciwnikowi bramki.
Drugi remis Hiszpanów i słowackie cele
Drugi mecz to oczywiście walka z reprezentacją Polski. Biało-Czerwoni mocno się postawili przeciwnikowi i nie oddali wszystkich punktów, dzięki czemu sami zostali jeszcze w grze. La Roja znowu imponowała posiadaniem piłki (prawie 70 procent), ale jej nieskuteczność w ataku raziła postronnych obserwatorów w oczy, a polskich kibiców wprawiała w stan euforii. Zwieńczeniem tej niedokładności w ataku był niewykorzystany rzut karny. Najpierw Gerard Moreno trafił w słupek, a dobijający piłkę Alvaro Morata nie zdołał „wpakować” piłki do praktycznie pustej bramki.
Słowacja do szczęścia potrzebuje przynajmniej remisu. Wtedy podopieczni Stefana Tarkovicia z czterema punktami na koncie będą w stanie po raz drugi w historii awansować do fazy pucharowej Euro 2020. Pierwszy raz dokonali tego w 2016 roku. Wtedy w 1/8 zmierzyli się z Niemcami i przegrali to spotkanie 0:3.
Słowacja – Hiszpania. Gdzie i kiedy oglądać spotkanie?
Mecz Słowacja – Hiszpania rozpocznie się 23 czerwca o godzinie 18. Spotkanie będzie można oglądać na TVP 2 i sport.tvp.pl.
Czytaj też:
Euro 2020. Klich przed meczem ze Szwecją: Główne zadanie – zatrzymać Isaka