Hubert Hurkacz w pierwszym meczu ATP Finals stanął przed trudnym zadaniem. Polakowi przyszło mierzyć się z obrońcą tytułu i drugim zawodnikiem światowego rankingu, czyli Daniiłem Miedwiediewem. 24-latek z Wrocławia wprawdzie wygrał pierwszego seta, ale kolejne dwie partie padł łupem Rosjanina. Triumfator poprzedniej edycji turnieju wygrał 2:1 i przed kolejną rundą spotkań jest w o wiele lepszej sytuacji, niż Polak.
ATP Finals 2021. Hurkacz zagra z Berrettinim?
Hurkacz z kolei musi wygrać drugi mecz, by nie pożegnać się z marzeniami o awansie do półfinału. 24-latek we wtorek 16 listopada zmierzy się z Matteo Berrettinim. Włoch w niedzielę skreczował spotkanie z Alexandrem Zverevem, co było podyktowane względami zdrowotnymi. Na początku drugiej przerwy zawodnik sugerował, że ma problem z żebrami i skorzystał z pomocy fizjoterapeuty. To i tak nie przyniosło efektu, a Berrettini ostatecznie poddał mecz.
O której mecz Hurkacz – Berrettini?
Wciąż nie wiadomo, czy 25-latek na pewno zagra z Hurkaczem. Mecz obu panów zaplanowano początkowo na godz. 14, ale później organizatorzy zmienili decyzję i przesunęli spotkanie na godz. 21, co może mieć związek właśnie z sytuacją zdrowotną Włocha. Jeśli ten nie zdoła dojść do siebie, na korcie zastąpi go pierwszy rezerwowy, czyli Jannik Sinner.
Transmisja spotkania będzie dostępna na antenie Polsatu Sport oraz w serwisie Polsat Box Go. Wcześniej, bo po godz. 14, będzie można śledzić spotkanie Miedwiediewa ze Zverevem, którego zwycięzca powinien zagwarantować sobie udział w półfinale ATP Finals.
Czytaj też:
Iga Świątek zrewanżowała się za Tokio. Polka ograła Hiszpankę