Były selekcjoner Niemców zastąpi Paulo Sousę? „Na miejscu Kuleszy szukałbym takich kontaktów”

Były selekcjoner Niemców zastąpi Paulo Sousę? „Na miejscu Kuleszy szukałbym takich kontaktów”

Paulo Sousa
Paulo Sousa Źródło:Newspix.pl / Piotr Kucza/Fotopyk
Paulo Sousa wprawdzie nie podpisał jeszcze kontraktu z Flamengo, ale i tak nie poprowadzi już reprezentacji Polski. PZPN musi więc wybrać następcę Portugalczyka, a w gronie potencjalnych kandydatów znalazł się były trener kadry Niemiec.

Na środę 29 grudnia Cezary Kulesza zwołał nadzwyczajne posiedzenie zarządu PZPN, podczas którego działacze będą dyskutowali o przyszłości reprezentacji Polski. Tematem numer jeden będzie z pewnością wakat po Paulo Sousie, który poprosił o rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron i zadeklarował chęć poprowadzenia brazylijskiego klubu.

Kto zastąpi Paulo Sousę?

Prezes PZPN nie zgodził się jednak na polubowne rozwiązanie umowy, co zapowiada długą batalię o odszkodowanie. Jedno jest pewne – po zamieszaniu, jakie wywołał, Portugalczyk ma już zamknięte drzwi do polskiej kadry. Tym samym federacja musi zakontraktować nowego szkoleniowca, który poprowadzi Biało-Czerwonych w marcowych eliminacjach do mistrzostw świata.

Wśród potencjalnych następców Sousy najczęściej przewija się nazwisko Adama Nawałki, który nie ukrywa, że w razie potrzeby ponownie przejmie stery reprezentacji. Wysokie notowania ma także Czesław Michniewicz, a w gronie kandydatów wymienianych przez dziennikarzy i kibiców są jeszcze m.in. Maciej Skorża, Maciej Stolarczyk, Piotr Nowak i Marek Papszun.

Były trener Niemców wśród kandydatów

Wydaje się mało prawdopodobne, by po zamieszaniu z , PZPN zdecydował się na podpisanie umowy z zagranicznym trenerem. Mimo to jeden z takich fachowców zgłosił chęć prowadzenia Polaków – przekazał Roman Kołtoń w programie „Prawda Futbolu”.

Z informacji przekazanych przez dziennikarza wynika, że chodzi o Juergena Klinsmanna, który prowadził reprezentację Niemiec w latach 2004-2006. – Na miejscu Cezarego Kuleszy szukałbym takich kontaktów – stwierdził Kołtoń dodając, że Klinsmann ma doświadczenie w pracy z drużynami narodowymi.

Przypomnijmy, Klinsmann objął reprezentację Niemiec, chociaż wcześniej nie pracował jako trener. Pod jego wodzą kadra naszych zachodnich sąsiadów została odmłodzona i zaczęła grać ofensywnie oraz efektownie. Podczas mistrzostw świata rozgrywanych w 2006 roku podopieczni Klinsmanna zajęli trzecie miejsce. Po turnieju szkoleniowiec podał się do dymisji. Później przez niespełna rok prowadził Bayern Monachium, a w latach 2011-2016 reprezentację Stanów Zjednoczonych. Przez kilka miesięcy był także szkoleniowcem Herthy Berlin, a obecnie pozostaje bez pracy.

Czytaj też:
Paulo Sousa może zostać bez pracy. Sytuacja Portugalczyka mocno się komplikuje