Już 4 lutego rozpoczną się Igrzyska Olimpijskie w Pekinie, podczas których Polskę będzie reprezentowało co najmniej 50 sportowców. Sześcioro z nich wystartuje w konkurencjach narciarstwa alpejskiego, chociaż jeszcze do niedawna wydawało się, że do Chin poleci tylko pięcioro Biało-Czerwonych uprawiających ten sport. W ostatniej chwili kwalifikację zdołała uzyskać jednak Hanna Zięba.
Nastolatka wystartuje w Pekinie
Jak przypomina sport.tvp.pl, Zięba podczas ostatnich mistrzostw Polski wywalczyła złoto w slalomie gigancie oraz zajęła trzecie miejsce w slalomie równoległym. Z racji, że do kwalifikacji olimpijskiej liczy się suma dwóch najlepszych lokat zajętych podczas krajowego czempionatu, 16-latka była pierwszą zawodniczką na liście rezerwowej.
W międzyczasie kilka drużyn narodowych zrezygnowało z możliwości wystawienia kompletu narciarzy uprawnionych do startu na igrzyskach, dzięki czemu jedno ze zwolnionych miejsc przypadło Polsce. To właśnie Zięba, dla której obecny sezon jest debiutanckim w gronie seniorów, poleci do Pekinu, gdzie wystartuje w slalomie gigancie.
Pekin 2022. Kadra Polski
Polski Związek Narciarski ogłosił, że oprócz Zięby, na zimowe igrzyska polecą także Maryna Gąsienica-Daniel, Magdalena Łuczak, Zuzanna Czapska, Michał Jasiczek i Paweł Pyjas.
Nieco skromniej prezentuje się reprezentacja Polski w snowboardzie alpejskim, a prawo startu w Pekinie wywalczyło pięcioro Biało-Czerwonych: Aleksandra Król, Weronika Biela-Nowaczyk, Aleksandra Michalik, Oskar Kwiatkowski i Michał Nowaczyk.
W Pekinie zobaczymy też pięciu skoczków narciarskich, a rzutem na taśmę prawo wyjazdu na igrzyska uzyskał Stefan Hula. Oprócz doświadczonego zawodnika w kadrze znaleźli się też Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Paweł Wąsek.
Czytaj też:
Polak załamany decyzją Michala Doleżala dotyczącą igrzysk. Zdobył się na szczere wyznanie