Były trener Rosji ma pracować w PlusLidze. Wybór wzbudza ogromne kontrowersje

Były trener Rosji ma pracować w PlusLidze. Wybór wzbudza ogromne kontrowersje

Tuomas Sammelvuo
Tuomas Sammelvuo Źródło: Newspix.pl / Jakub Piasecki / Cyfrasport / Newspix.pl
Jak donoszą polskie media Tuomas Sammelvuo jest przymierzany do objęcia posady pierwszego trenera ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Wybór wzbudza niemałe kontrowersje, ponieważ szkoleniowiec został właśnie odznaczony przez Władimira Putina.

Pod koniec lutego rosyjscy żołnierze rozpoczęli inwazję militarną na Ukrainie. Tuomas Sammelvuo zareagował niemal natychmiast, rezygnując z funkcji trenera Zenita Sankt Petersburg. W maju natomiast przestał być szkoleniowcem reprezentacji Rosji, z którą wygrał m.in. Ligę Narodów w 2019 roku oraz zdobył srebrny medal na igrzyskach olimpijskich w Tokio.

Kontrowersje wokół Tuomasa Sammelvuo

Według medialnych doniesień Fin może znaleźć zatrudnienie w Polsce. 46-latek łączony jest z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, o czym już w maju informował portal Onet.pl. Dotychczasowy szkoleniowiec kędzierzynian Gheorghe Cretu nie będzie prowadzić zespołu w nowym sezonie. Rumun w minionych rozgrywkach zdobył ze swoją drużyną potrójną koronę — mistrzostwo Polski, Puchar Polski oraz triumf w Lidze Mistrzów. Mimo to włodarze klubu zdecydowali się z nim rozstać.

Potencjalnych następca, jakim jest Tuomas Sammelvuo wydaje się bardzo dobrym wyborem, ale jest pewna rzecz, która wzbudza niemałe kontrowersje. Jak poinformował portal Sport Express, Władimir Putin postanowił odznaczyć fińskiego trenera Orderem Przyjaźni. To najwyższe z możliwych odznaczeń, jakie może otrzymać obcokrajowiec w Rosji. Wyróżnienie przyznawane jest od 1994 roku.

Zdaniem fińskich mediów nie powinno być problemów z osobistym odebraniem nagrody przez Tuomasa Sammelvuo. – Tuomas zasłużył na wyróżnienie za ciężką pracę i wynik olimpijski. Federacja dołożyła wszelkich starań, aby ministerstwo sportu i działająca przy nim komisja ds. nagród prezydenta zaakceptowała wniosek. Nie będzie również problemu z dostarczeniem nagrody, ponieważ Tuomas większość czasu spędza w Rosji – stwierdził Aleksander Jarmołenko, sekretarz generalny rosyjskiej federacji w rozmowie z agencją TASS.

Fin ponad 10 lat temu był zawodnikiem ZAKSY Kędzierzyn-Koźle.

Czytaj też:
Szokujące słowa niemieckiego dziennikarza o Robercie Lewandowskim. „Szybko o nim zapomną”

Opracował:
Źródło: WPROST.pl