Rozgrywki klubowe w Europie dochodzą do finałowej fazy. W wielu ligach nie możemy jeszcze przewidzieć, kto zdobędzie mistrzostwo, gdyż jesteśmy świadkami wyrównanej rywalizacji. Jeden z reprezentantów Polski może zmienić klub. Po występach na drugim szczeblu ligowym zanotowałby awans.
Dawid Kownacki może dołączyć do Hoffenheim
Dawid Kownacki od 2020 roku reprezentuje barwy Fortuny Dusseldorf. Trafił tam po wypożyczeniu z Sampdorii. W ubiegłym roku trafił na moment do Lecha Poznań, zespołu, z którego wyjechał w wielki, piłkarski świat. Pomimo sporej kwoty pierwokupu, napastnik został w klubie pomimo spadku do 2. Bundesligi. „Kownaś” dobrze spisuje się w obecnym sezonie, co sprawia, że przykuwa uwagę lepszych klubów.
Według informacji „Kickera” Kownacki może dołączyć do TSG 1899 Hoffenheim. Klub, który od lat rywalizuje na najwyższym szczeblu ligowym, w tym sezonie mocno walczy o utrzymanie. To sprawia, że ewentualny transfer byłby zależny od finałowego rezultatu. Polakowi kończy się po sezonie kontrakt, co sprawie, że będzie dostępny do zakontraktowania za darmo. „Wieśniaki”, jak określa się Hoffenheim zajmują 14. miejsce w Bundeslidze (29 punktów) z przewagą tylko jednego „oczka” nad 16. VfL Bochum (pierwsza pozycja spadkowa).
Reprezentant Polski na celowniku niemieckich klubów
W gronie zainteresowanych pozyskaniem Kownackiego mają znajdować się także Werder Brema, Borussia Monchengladbach oraz Union Berlin. Pochodzący z Gorzowa Wielkopolskiego napastnik już poinformował, że wyklucza opcję przedłużenia umowy z Fortuną.
Klub z Dusseldorfu zajmuje szóste miejsce w 2. Bundeslidze. Ze stratą 14 punktów do lidera, SV Darmstadt, trudno myśleć im o walce o powrót do niemieckiej ekstraklasy.
Czytaj też:
Kontrowersje po zachowaniu Filipa Mladenovicia. Piłkarz Rakowa: Skompromitował LegięCzytaj też:
PSG straciło cierpliwość. Leo Messi zawieszony