Kielecki klub opłakuje zmarłego dziennikarza. Wzruszająca decyzja włodarzy

Kielecki klub opłakuje zmarłego dziennikarza. Wzruszająca decyzja włodarzy

Paweł Kotwica (w środku)
Paweł Kotwica (w środku) Źródło: X / @kielcehandball
Barlinek Industria Kielce do samego końca walczyła o zwycięstwo Lidze Mistrzów szczypiornistów. Ostatecznie po dogrywce musiała uznać wyższość SC Magdeburg. Po meczu zdecydowanie więcej mówiło się o tragedii poza boiskiem. Życie stracił Paweł Kotwica, dziennikarz sportowy. Zespół, przy którym pracował przez wiele lat, postanowił go godnie upamiętnić.

Barlinek Industria Kielce była rewelacją Ligi Mistrzów. Klub, który od lat plasuje się w europejskiej czołówce, w mijającym sezonie mierzył się z poważnymi kłopotami finansowymi, które poddały w wątpliwość przyszłość klubu. Ostatecznie bez przeszkód udało się dograć sezon do końca, zdobywając kolejne mistrzostwo Polski, a także docierając do Final Four Champions League.

Kielecki klub upamiętni zmarłego dziennikarza

W Kolonii polski klub najpierw pokonał znacznie wyżej notowane Paris Saint-Germain, a później jak równy z równym walczył z Magdeburgiem. Ostatecznie do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka, w której o bramkę więcej zdobyli Niemcy (30:29). To oni cieszyli się z triumfu, choć po czasie okazało się, że całe emocje sportowe musiały zejść na bok.

W drugiej połowie przerwano mecz, bo pomocy medycznej potrzebował jeden z dziennikarzy. Jak się później okazało, był to Paweł Kotwica, wieloletni pracownik „Echa Dnia”, który mocno był związany z drużyną kieleckich szczypiornistów. Mężczyzny nie udało się niestety uratować. W mediach społecznościowych klub złożył wyrazy współczucia dla bliskich. Później wydał komunikach, w którym ogłosił, że już żaden dziennikarz nie będzie siedział na zajmowanym przez niego miejscu w domowej hali.

„Nawet nie wiesz, ile ten Klub Ci zawdzięcza… Twoje miejsce na trybunie prasowej w Hali Legionów zostanie zastrzeżone. Już na zawsze będzie Twoje, bo wiemy, że będziesz #RAZEM z nami na każdym kolejnym meczu” – napisano na oficjalnym profilu Barlinek Industrii Kielce na Twitterze.

twitter

Nie żyje Paweł Kotwica

Europejska Federacja Piłki Ręcznej poinformowała w niedzielę wieczorem o śmierci Kotwicy, wyrażając wyrazy smutku. W ślad za nimi poszli inni dziennikarze po fachu, którzy dobrze znali dziennikarza z Kielc. Po wznowieniu rywalizacji Industria była rozbita. Sam trener rywali przyznał po meczu, że chciał zakończyć mecz, tym samym oddając zwycięstwo w Champions League Polakom.

Czytaj też:
Igrzyska Europejskie Kraków-Małopolska 2023. Wiadomo, kto będzie reprezentował Polskę
Czytaj też:
Mistrzowie Polski zatrzymani w finale. Wielka dramaturgia w Kolonii, walczono o życie

Źródło: X / @kielcehandball