Polscy sportowcy wywalczyli dziesięć medali na igrzyskach olimpijskich. Dla lekkoatletyki krążek wywalczyła fenomenalna Natalia Kaczmarek, która zgarnęła brąz w biegu na 400 metrów.
Tomasz Majewski zaskoczył: Bohaterowie są zmęczeni
Niestety wielu naszych mistrzów nie dało rady, np. Ewie Swobodzie zabrakło 0,01 sekundy do finału, Anicie Włodarczyk paru centymetrów do brązu, a Paweł Fajdek i Wojciech Nowicki nie dali rady powtórzyć sukcesów z poprzednich igrzysk.
W wymownych słowach dla WP SportowychFaktów Tomasz Majewski podsumował to, co się stało z lekkoatletyką. – Nasza lekkoatletyka się zestarzała. Bohaterowie są zmęczeni, a nie można w nieskończoność bazować na tych samych nazwiskach. One muszą ustąpić, ale jak widać, nie mają komu – stwierdził.
– Człowiek wiedział, ale ciągle łudził się, że będzie lepiej. Okazało się, że nie było. Te igrzyska pokazały też wyraźnie, że Amerykanie idą bardzo szeroko, a w tym roku zdobyli w samej lekkoatletyce 34 medale, z czego 14 złotych. Wchodzą do konkurencji, w których do tej pory ich nie było. Wyraźnie widać też odwrót całej Europy w lekkoatletyce – dodał.
Wymowne słowa Tomasza Majewskiego: niektórzy startowali słabiej, bo są słabi
Tomasz Majewski doszedł do zaskakujących wniosków dotyczących naszych mistrzów. – Najlepsi rzeczywiście mają perfekcyjne warunki i mogą sami – praktycznie bez ograniczeń – wybierać sobie miejsca zgrupowań. Może mają za dobrze? Czasami tak jest, że musi być trudno, muszą być problemy, bo w takich warunkach kształtuje się sukces. U nas w przypadku większości zawodników mówimy o perfekcyjnych warunkach – podkreślił.
Tomasz Majewski zdradził, że w Paryżu pojawił się koronawirus, a także pojawiały się przypadki w Spale. – To już nie jest jednak tak poważna sprawa i nie miało to wielkiego wpływu na wyniki. Bardziej stawiałbym, że niektórzy startowali słabiej, bo są słabi, a nie dlatego, że mieli koronawirusa – kontynuował.
– Nie dorabiałbym spiskowej teorii dziejów. Nie wszyscy siedzieli w Spale, a też wyników nie uzyskali. Zresztą nikt nie miał koronawirusa przez cały sezon, a ja nie widziałem przypadków nagłej zapaści akurat w Paryżu. Po prostu ten sezon nie był najlepszy dla większości naszych sportowców – zakończył.
Czytaj też:
To on stoi za medalem Natalii Kaczmarek. „Nauczył ją biegać”Czytaj też:
Kryzys polskiej lekkoatletyki na igrzyskach? Mistrz olimpijski: nie ma niespodzianek