Wnioskodawcą kontroli był minister sportu i turystyki – Sławomir Nitras. Kontrola ma potrwać do końca lutego 2025 roku.
NIK przeprowadzi kontrolę w PKOl
Szef MSiT już w sierpniu zapowiedział, że będzie chciał uzyskać szczegółowe kontrole finansowe. Po igrzyskach olimpijskich Sławomir Nitras chciał szczegółowego prześwietlenia wydatkowania pieniędzy publicznych.
NIK poinformował w komunikacie, że „15 października rozpoczyna się kontrola doraźna w Polskim Komitecie Olimpijskim (PKOl), która będzie dotyczyła realizacji i rozliczania przez tę instytucję umów finansowanych ze środków publicznych” – czytamy.
Komentarz PKOl
„Kontrola zostanie przeprowadzona przez kontrolerów z Departamentu Strategii NIK i obejmie okres od 9 sierpnia 2021 r., czyli od dnia następnego po zakończeniu XXXII Letnich Igrzysk Olimpijskich w Tokio do 27 lutego 2025 r”. – napisano w komunikacie.
„Celem kontroli będzie ustalenie skali finansowania publicznego przekazanego do PKOl, a także odpowiedź na pytanie, czy PKOl prawidłowo realizował umowy, które były finansowane ze środków publicznych, tj. czy wydatki dokonywane były w sposób legalny i gospodarny. Kontrolerzy zweryfikują również czy rozliczenie tych umów było prawidłowe” – poinformowała Najwyższa Izba Kontroli.
O komentarz Wprost poprosił Polski Komitet Olimpijski. – Potwierdzamy, że dostaliśmy pismo i od jutra (środa 16.10 – przyp. red) rozpocznie się kontrola NIK w PKOl. Jej zakres jest podany w dokumencie – powiedziała Wprost rzeczniczka PKOl Katarzyna Kochaniak-Roman.
PKOl Pozwie Sławomira Nitrasa?
Jakiś czas temu PKOl poinformował, iż podejmie kroki prawne wobec Sławomira Nitrasa. Zdaniem komitetu szef MSiT przyczynił się do pogorszenia wizerunku organizacji. Jak wygląda sytuacja aktualnie?
– Najpierw Sławomir Nitras został wezwany do zaprzestania naruszeń i do opublikowania przeprosin. Kiedy minął termin, rozpoczęto przygotowania do złożenia pozwu. W tym tygodniu pozew zostanie wysłany – poinformowała przedstawicielka PKOl.
Na informacje o pozwie zareagował jakiś czas temu Sławomir Nitras. „W ponad stuletniej historii Polskiego Komitetu Olimpijskiego nikt tak nie zdewastował jego autorytetu jak obecny prezes. Tylko pełna transparentność może uruchomić proces naprawy” — napisał szef MSiT na portalu X.
twitterCzytaj też:
Radosław Piesiewicz przerwał milczenie i… zaskoczył. „Wyszliśmy mocniejsi”Czytaj też:
Radosław Piesiewicz potwierdza doniesienia mediów. „Na mój wniosek”