Nie jest bowiem tajemnicą, że Canal+ Polska posiada w swojej ofercie mnóstwo praw telewizyjnych do pokazywania sportu, w szczególności piłki nożnej, na najwyższym poziomie. Z tego też względu postanowiono podjąć się wyzwania ogólnopolskich kontroli, ażeby wszystko odbywało się zgodnie z przepisami.
Canal+ ruszył z kontrolami w Polsce. Czy piractwo nadal obowiązuje?
Puby i restauracje chętnie udostępniają swoim klientom możliwość do oglądania transmisji np. z rozgrywek Ligi Mistrzów UEFA czy PKO BP Ekstraklasy. Dodatkowo kolejnym łakomym kąskiem będą rozgrywki popularnej w Polsce Premier League. Warto jednak dodać, że Canal+ ma w swojej ofercie również cały cykl WTA Tour, czyli mecze z udziałem m.in. Igi Świątek.
Właściciele takich miejsc, chcący pokazywać mecze, powinni posiadać dedykowaną licencję Canal+ Sport Pro. Koszt takiej licencji to kwoty rozpoczynające się od 399 złotych.
Szybko okazało się, że od początku 2025 roku pojawiło się wiele miejsc, gdzie nie do końca była świadomość tego, że zamiast legalnego udostępniania transmisji, dochodzi do piractwa. Za takie działanie, wbrew prawu autorskiemu, może grozić nawet do dwóch lat pozbawienia wolności oraz grzywna.
Głos zabrał kierownik sekcji do walki z piractwem Canal+ Polska.
– Prowadzimy te kontrole, aby upewnić się, że nasze treści są wykorzystywane zgodnie z obowiązującymi przepisami, do czego obligują nas również umowy z właścicielami praw sportowych, które są dostępne w naszej ofercie. Wspieramy przedsiębiorców, którzy działają legalnie i uczciwie, ale musimy też reagować na przypadki nieuprawnionego korzystania z naszej oferty […] Przedsiębiorcy często nie zdają sobie sprawy z tego, że łamią prawo. Nieświadomość nie zwalnia jednak z odpowiedzialności. Każdy właściciel lokalu, który decyduje się na transmitowanie wydarzeń sportowych, powinien upewnić się, że posiada odpowiednią licencję. W przeciwnym razie naraża się na konsekwencje prawne i finansowe – powiedział Zbigniew Taraś dla wirtualnemedia.pl.
Warto dodać, że kontrolerzy w przypadku wykrycia nieprawidłowości, będą sugerować zakup wspomnianej licencji Canal+ Sport Pro. Można zatem uniknąć konsekwencji, o ile znajdzie się dobra wola do odpowiedniego zalegalizowania udostępnianych sygnałów.
Czytaj też:
Julia Szeremeta z gigantyczną ofertą z freak fightów. Klamka właśnie zapadła!Czytaj też:
Oto najlepiej zarabiający sportowcy świata. W czołowej setce ani jednej kobiety!