Thriller polskich siatkarek. To była prawdziwa bitwa na MŚ!

Thriller polskich siatkarek. To była prawdziwa bitwa na MŚ!

Paulina Damaske
Paulina Damaske Źródło: Volleyball World
Reprezentacja Polski siatkarek awansowała do ćwierćfinału mistrzostw świata. Polki po ponad 2,5 godzinie gry pokonały Belgijki 3:2.

Stało się jasne, że w ćwierćfinale turnieju w Tajlandii reprezentacja Polski siatkarek zagra z Włoszkami. Czyli wydarzy się dokładnie to, co przewidywano przed rozpoczęciem zmagań. Dodajmy, że Italia jest faworytem do końcowego triumfu, prezentując kapitalną dyspozycję. Włoszki ostatni oficjalny mecz przegrały 455 dni temu.

MŚ 2025: Thriller reprezentacji Polski. Belgijki postraszyły zespół Stefano Lavariniego

Co do sobotniego meczu polska drużyna musiała się sporo napocić, żeby wywalczyć awans do najlepszej ósemki turnieju. Zespół prowadzony przez trenera Stefano Lavariniego od pierwszego starcia w Tajlandii mocno męczy się ze swoim graniem.

Dwa zwycięstwa z dużo niżej notowanymi Kenijkami i Belgijkami (w obu przypadkach 3:1) zapaliły żółte światło ostrzegawcze. Do tego mecz naładowany gigantyczną dawką emocji z Niemkami, wyciągnięty ze stanu 1:2 w setach i po obronie kilku piłek meczowych. Ostatecznie Polki z rozgrywek grupowych z kompletem trzech zwycięstw.

Dzięki temu Polska uniknęła na etapie 1/8 finału Italii. Ale mecz z Belgią wcale nie okazał się spacerkiem. Trudno się zresztą dziwić, skoro Belgia musiała utorować sobie wcześniej prawo gry w fazie pucharowej.

Spotkanie od początku nie układało się po myśli Polek. Choć zaczęło się pozytywnie, bo od prowadzenia 15:9. Mało kto jednak przewidywał, że po kilku kolejnych minutach było już 17:18 na niekorzyść polskiej drużyny. Trener Lavarini ponownie musiał rotować składem, szukając roszad m.in. na ataku (Malwina Smarzek za Magdalenę Stysiak), przyjęciu (Paulina Damaske za Martynę Czyrniańską), środku (Aleksandra Gryka za Magdalenę Jurczyk).

Włoskiemu szkoleniowcowi trzeba oddać, że kilka ruchów personalnych było słusznych. Pierwszy set? Ostatecznie przegrany w końcówce 25:27. Po dwóch godzinach z lekkim hakiem mecz rozpoczął się jednak od początku, bo zrobiło się 2:2 w setach. Wówczas Lavarini wrócił do Stysiak. A ta ponownie dorzuciła kilka ważnych punktów. Choć najlepiej punktującą po polskiej stronie była Martyna Łukasik, autorka 20 punktów.

Polki najważniejszego seta wygrały ostatecznie 15:10. I mogły głęboko odetchnąć.

twitter

Włochy – Polska. Kiedy i gdzie oglądać mecz ćwierćfinałowy MŚ?

Przed reprezentacją Polski siatkarek ogromne wyzwanie. Polki zagrają bowiem z Włoszkami o miejsce w najlepszej czwórce MŚ 2025. Włoszki dotychczas straciły tylko jednego seta w całym turnieju.

Spotkanie ćwierćfinałowe Polska – Włochy odbędzie się w najbliższą środę, tj. 3 września, początek o godzinie 15:30.

Mecze turnieju MŚ 2025 siatkarek są pokazywane na antenach Polsatu Sport. Dodatkowo mecze reprezentacji Polski będą pokazywane na otwartych antenach Polsatu. Internetowo tradycyjnie transmisje będą dostępne m.in. na platformie Polsat Box Go.

Czytaj też:
Ciszej jedziesz, dalej zajedziesz. Nieoczywista postać reprezentacji Polski
Czytaj też:
Skandal po meczu Majchrzaka. Polak odnalazł małego kibica. „Mamy to”

Opracował:
Źródło: WPROST.pl