Podkreślił, że obecnie nie ma możliwości oglądania ligi belgijskiej od wewnątrz (występował w Racing Genk w latach 1996-97). - Kiedy ja grałem tam, to Standard cechował się dobrą grą techniczną opartą na dużym wybieganiu. Pamiętam, że często ściągał piłkarzy z południa Europy oraz z Brazylii - przypomniał. Zwrócił uwagę, iż z punktu widzenia marketingowego lepiej byłoby krakowskiemu klubowi wylosować np. Manchester City, na który może trafić Legia w 1/8 finału. - Jednak z drugiej strony lepiej wygrać z mniej atrakcyjnym przeciwnikiem, a z drużyną tej klasy zmierzyć się na przykład w finale.
Losowanie par odbyło się w piątek w szwajcarskim Nyonie. Mecze zaplanowano na 16 (w Krakowie) i 23 lutego 2012 roku. Jeśli krakowianie wygrają rywalizację z belgijskim zespołem to w 1/8 finału spotkają się z kimś z pary: Hannover 96 - FC Brugge.
Standard Liege jest dziesięciokrotnym mistrzem Belgii, ostatnio w latach 2008-2009. W obecnym sezonie w europejskich pucharach rozegrał dziesięć meczów, sześć wygrał, trzy zremisował, a przegrał tylko w trzeciej rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów z FC Zurich 0:1 (pierwsze spotkanie 1:1).pap, ps