Ukraiński bokser Witalij Kliczko został spoliczkowany przez Brytyjczyka Derecka Chisorę. Do skandalu doszło w Monachium podczas ważenia przed walką o mistrzostwo świata WBC w wadze ciężkiej.
Urodzony w Zimbabwe Chisora podczas tzw. face to face (spojrzenie pięściarze w oczy z bliskiej odległości) uderzył rywala otwartą, prawą dłonią w twarz i obsypał wyzwiskami. Broniący tytułu Ukrainiec zachował spokój i nie zrewanżował się zawodnikowi noszącemu ringowy przydomek "Del Boy. - Policzymy się podczas meczu, na pewno wygram - powiedział Kliczko.
- Zachowanie Derecka było nie do zaakceptowania - dodał trener Chisory Don Charles. Już wcześniej 28-letni Chisora zapowiedział, że pokona 40-letniego Kliczkę w ósmej rundzie. - To jest koniec Witalija - zapewnił bokser, który w zawodowej karierze zwyciężył w 15 pojedynkach, a dwa przegrał. Podczas ważenia cięższy okazał się mierzący 202 cm wzrostu Kliczko (rekord walk 43-2) - 110,5 kg. Brytyjczyk (187 cm) jest nieco lżejszy - 109,4 kg.
Pojedynek o pas WBC odbędzie się 18 lutego w hali w Monachium, w obecności 12,5 tys. kibiców. W przeszłości Witalij Kliczko wygrał z dwoma Polakami: w 2009 roku z Albertem "Smokiem" Sosnowskim i rok później z Tomaszem "Góralem" Adamkiem.
ja, PAP