Beckham przypłynął ze zniczem
Znane twarze widać było jedynie na ostatnich zmianach sztafety niosącej znicz. Piłkarz David Beckham przypłynął z ogniem olimpijskim łodzią "Gloriana", podarowaną Elżbiecie II na początku roku z okazji 60. rocznicy panowania. Z przystani pochodnię przejął pięciokrotny mistrz olimpijski Steve Redgrave. Już na stadionie ogień nieśli m.in. znakomity dziesięcioboista Daley Thompson i biegaczka Cathy Holmes. Kilkanaście minut wcześniej królowa Elżbieta II otworzyła największą sportową imprezę świata. - Igrzyska XXX Olimpiady ery nowożytnej w Londynie ogłaszam za otwarte - oświadczyła monarchini.
Nigdy wcześniej na uroczystość otwarcia olimpiady nie przybyło tylu specjalnych gości. W loży honorowej zasiadło kilkanaście głów koronowanych (m.in. królowe Danii i Hiszpanii) oraz blisko 70 szefów rządów (m.in. premier Rosji Dmitrij Miedwiediew). Stany Zjednoczone reprezentowała Pierwsza Dama Michelle Obama.Bond, Churchill i Jaś Fasola
Widowisko artystyczne, które poprzedziło oficjalny ceremoniał olimpijski, przygotował Danny Boyle, 55-letni reżyser między innymi takich filmów jak "Trainspotting" i "Slumdog. Milioner z ulicy", za który w 2009 roku otrzymał Oscara. Sygnał do rozpoczęcia uroczystości dał, uderzając w wielki dzwon, pierwszy brytyjski zwycięzca wyścigu kolarskiego Tour de France Bradley Wiggins. 60 tys. widzów na Stadionie Olimpijskim i - jak się szacuje - ponad miliard przed telewizorami na całym świecie obejrzało spektakl przedstawiający obrazki z historii Wielkiej Brytanii: od sielskiego życia na wsi, przez rewolucję przemysłową, po odbudowę wschodniego Londynu, na którego terenie usytuowano Park Olimpijski. Nie zabrakło Jamesa Bonda, w którego wcielił się Daniel Craig. W dowcipnym filmie słynny agent 007 przybywa do pałacu Buckingham, by zabrać ze sobą królową Elżbietę II. Oboje wsiadają do śmigłowca, przelatują nad Londynem (pozdrawia ich ożywiony na pomnikowym cokole "skamieniały" Winston Churchill) i skaczą ze spadochronami nad Stadionem Olimpijskim. W tym momencie... reflektory skierowały się na trybunę honorową, na którą wkroczyła owacyjnie witana królowa Elżbieta II.
Widowisko trwało jednak dalej. Na scenie pojawiły się postacie z literatury dziecięcej, z której słynie Wielka Brytania: z "Alicji w Krainie Czarów", "Piotrusia Pana" i z "Harry'ego Pottera". Rowan Atkinson, czyli "Jaś Fasola", wcielił się w niezdarnego i zamyślonego członka orkiestry, która gra słynny motyw z filmu "Rydwany Ognia" Hugh Hudsona. Zabrzmiały też utwory zespołów "Rolling Stones", "The Beattles" i "Queen".
W defiladzie wzięły udział reprezentacje 204 krajów oraz grupa sportowców pod flagą MKOl. Należą do niej maratończyk Guor Marial, którego ojczyzna - Sudan Południowy, najmłodsze państwo świata (powstało w 2011 roku) jeszcze nie należy do MKOl, oraz trzech zawodników z Antyli Holenderskich, które przestały być autonomicznym krajem w 2010 roku. Polskich sportowców wprowadziła na stadion niosąca flagę Agnieszka Radwańska. Wśród innych chorążych nie zabrakło gwiazd sportu takich jak: Usain Bolt (Jamajka), Maria Szarapowa (Rosja), Novak Djokovic (Serbia), Pau Gasol (Hiszpania), Caster Semenya (RPA) czy Chris Hoy (Wielka Brytania). Po raz pierwszy w historii igrzysk w każdej z reprezentacji - co podkreślił w wystąpieniu prezydent MKOl Jacques Rogge - znalazły się kobiety.
Olimpiada w Londynie do 12 sierpnia. W 302 konkurencjach wystartuje prawie 10,5 tysiąca sportowców z 204 krajów, w tym 218-osobowa reprezentacja Polski.PAP, arb
Galeria:
Otwarcie XXX Igrzysk Olimpijskich